reklama
reklama

Wojsko na drogach w województwie łódzkim. Armia wydała ostrzeżenia dla mieszkańców

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Wojsko na drogach w województwie łódzkim. Armia wydała ostrzeżenia dla mieszkańców - Zdjęcie główne

Zachowaj ostrożność! Wojsko zapowiada intensywne przejazdy | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOd połowy sierpnia do końca września mieszkańcy Polski zauważą wzmożony ruch pojazdów wojskowych. Na drogach krajowych, ekspresowych i autostradach pojawią się liczne kolumny, których przejazdy będą prowadzone w ramach wielkich ćwiczeń.
reklama

Wojsko zaznacza, że obecność kolumn nie będzie ograniczona tylko do pojedynczych regionów. „Pojazdy wojskowe będą przemieszczać się niemal we wszystkich województwach, na autostradach, drogach ekspresowych i krajowych. Przejazdy kolumn będą także elementem szkolenia”.

To oznacza, że kierowcy spotkają je zarówno na północy, południu, jak i w centrum kraju.

Jak wyglądają wojskowe kolumny

Według zasad, kolumna nie może liczyć więcej niż 20 pojazdów. Pomiędzy kolejnymi grupami musi być zachowany co najmniej 500-metrowy odstęp. Jeśli w kolumnie znajduje się sześć pojazdów lub więcej, pierwszy i ostatni oznaczane są specjalną tablicą w kolorze pomarańczowym z rysunkiem trzech ciężarówek. Pierwszy pojazd ma chorągiewkę niebieską, a ostatni – zieloną. Wszystkie pojazdy muszą mieć włączone światła mijania lub drogowe.

reklama

„Wyprzedzanie kolumn jest dozwolone, ale manewr musi być nieprzerwany, a wjeżdżanie między pojazdy zabronione” – przypomina Sztab Generalny.

Kto czuwa nad bezpieczeństwem

Przejazdy nadzoruje Żandarmeria Wojskowa oraz pododdziały regulacji ruchu. Służby te działają w porozumieniu z policją oraz lokalnymi władzami, aby ograniczyć ryzyko i zmniejszyć utrudnienia dla zwykłych kierowców.

Zakaz publikowania informacji

Wojsko apeluje również do mieszkańców o zachowanie dyskrecji. „Nie należy publikować zdjęć, lokalizacji, dat ani godzin przejazdów kolumn, jak również danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych”.

reklama

Takie informacje mogłyby stać się elementem zainteresowania obcych wywiadów.

U podstaw całej operacji leży „Żelazny Obrońca-25”. To największe ćwiczenia w Polsce w 2025 roku. Udział weźmie 34 tys. żołnierzy, a wykorzystanych zostanie ponad 600 jednostek sprzętu. Manewry odbędą się na poligonach w Orzyszu, Nowej Dębie, Ustce oraz w tzw. terenie przygodnym.

Kontekst polityczny i militarny

Eksperci przypominają, że manewry te są odpowiedzią na planowane na Białorusi ćwiczenia „Zapad-2025”, w których – jak informował Wołodymyr Zełenski – może uczestniczyć nawet 150 tys. żołnierzy rosyjskich i białoruskich.

reklama

Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz w maju wskazywał, że reakcją Warszawy będzie właśnie „Żelazny Obrońca”.

Oficjalne stanowisko

Sztab Generalny podkreśla, że celem ćwiczeń nie jest eskalacja. „Ich celem jest pokazanie jedności, profesjonalizmu oraz konsekwentnego zwiększania zdolności bojowych sojuszników NATO. To także dowód na to, że Siły Zbrojne RP przechodzą dynamiczną transformację, zwiększają swój potencjał obronny i stanowią kluczowy element systemu bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej”.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo