W niedzielę, 28 lipca silny wiatr dał o sobie znać piotrkowianom oraz strażakom, którzy walczyli ze skutkami wichury.
Jak informuje Tomasz Wojtakowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim, strażacy odnotowali 22 interwencje, z czego 17 dotyczyło zagrożeń atmosferycznych, tj. połamanych drzew czy zerwanych linii energetycznych.
– Pięć zdarzeń odnotowano w Piotrkowie Trybunalskim, a 12 w powiecie piotrkowskim – dodaje Wojtakowski.
Około godz. 23:00 w m. Włodzimierzów strażacy usuwali z jezdni przewrócone drzewo, które całkowicie uniemożliwiało przejazd.
– Powalona sosna została usunięta przy pomocy pilarki, a pocięte kawałki odłożono w bezpieczne miejsce. Po około półgodzinnej akcji nasi strażacy wrócili do bazy – mówi Bartłomiej Kolasiński z OSP w Przygłowie.
Mundurowi przypominają, że każde takie zagrożenie można zgłosić pod numerem alarmowym 112.
Czytaj także: Pożar w Piotrkowie Trybunalskim. „Jak co rok, piotrkowska tradycja” – mówią mieszkańcy
Przypomnijmy. W piątek, 12 lipca nad Tomaszowem Mazowieckim przeszła olbrzymia nawałnica. Na skutek silnej burzy, ulewnego deszczu i porywistego wiatru strażacy interweniowali ponad 120 razy.
Powalone drzewa, zerwane linie energetyczne, uszkodzone dachy i samochody, zalane ulice i piwnice… To tylko część start, jakie pozostawiła po sobie nawałnica w Tomaszowie. Nawałnica trwała zaledwie kilkanaście minut, a szkody są ogromne.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Armagedon w regionie. Gwałtowna burza zniszczyła centrum miasta!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.