reklama
reklama

Sensacyjny powrót byłego prezydenta Piotrkowa?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Sensacyjny powrót byłego prezydenta Piotrkowa? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości O tym, że obecna władza w Piotrkowie lubi wracać do starych, sprawdzonych nazwisk przekonujemy się od kilku tygodni. Ale ten powrót byłby prawdziwą sensacją. Czy to realne rozwiązanie, czy tylko plotki?
reklama

Po wiosennej zmianie władzy słychać było głosy, że w mieście nie będzie polowań na czarownice, nikt nie wejdzie do urzędów z nową miotłą, unikniemy czystek itp. I faktycznie, tych ostatnich raczej nie było. Owszem, zmieniono dyrektorkę Miejskiego Ośrodka Kultury (właściwie nie przedłużono umowy), dyrektor OSiR-u udał się na zwolnienie lekarskie, a dyrektor ZDiUM-u sam zmienił pracę. Znacznie ciekawiej zrobiło się w końcówce wakacji.

Najpierw prezydent Juliusz Wiernicki w radiu Strefa Fm powiedział, że nie rozstrzygnięto konkursu na dyrektora Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, a kilka dni później podano informację, że nowym dyrektorem tej instytucji został Jacek Marusiński. To były piotrkowski radny (1998 – 2006) i były…dyrektor ZDiUM-u. W tym samym mniej więcej czasie Rada Nadzorcza Elektrociepłowni Piotrków sp. z o.o. po wielogodzinnych obradach podjęła decyzję o odwołaniu z dniem 23 września członka zarządu i jednocześnie prezesa spółki Marka Krawczyńskiego, ogłaszając też konkurs na nowego tej miejskiej  spółki.

I tu zaczęły się plotki, domysły i spekulacje: kto zostanie następcą Marka Krawczyńskiego? Mówi się (i pisze), że może nim być ktoś związany ze środowiskiem Platformy Obywatelskiej – także spoza Piotrkowa, np. z Łodzi. Ale coraz częściej słychać głosy, że miałby to być były prezydent miasta (2002 – 06) Waldemar Matusewicz.

Waldemar Matusewicz rządził miastem zza krat

Kiedyś polityczna gwiazda SLD, były marszałek województwa łódzkiego, były wicewojewoda województwa piotrkowskiego. Wiosną 2004 został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW, przedstawiono mu zarzut przyjęcia korzyści majątkowej, następnie został tymczasowo aresztowany i miastem rządził zza krat. Był to pierwszy taki przypadek w Polsce. Areszt opuścił w marcu 2005. W wyniku procesu karnego prawomocnym wyrokiem został skazany na karę 3,5 roku pozbawienia wolności, której odbywanie rozpoczął w maju 2007. W sierpniu 2008 został przedtermionowo zwolniony z odbywania reszty kary.

Do dziś twierdzi, że został niesłusznie posądzony i skazany, że to była zemsta byłych partyjnych kolegów. Po przedterminowym zwolnieniu pracował w jednej z piotrkowskich firm („Sklejki”), a następnie zaangażował się w bełchatowską spółkę „Tanie Ciepło”. Ostatnia lata spędził pracując w firmach związanych z energetyką (Energum PT). Jest z wykształcenia magistrem inżynierem elektrykiem, specjalność elektroenergetyka, specjalizacja – elektrownie cieplne.

Wykształcenie pasuje jak ulał, a wcześniejsze wypowiedzi byłego prezydenta z kampanii wyborczej, w której mniej lub  bardziej oficjalnie popierał Juliusza Wiernickiego, wskazują, że Waldemar Matusewicz byłby świetnym uzupełnieniem tej trudnej miejskiej układanki. Czy to tylko medialne i internetowe dywagacje, czy jednak prawda przekonamy się 23 września. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama