Na facebookowej grupie „Piotrków Trybunalski – mieszkańcy” pojawiły się zdjęcia, na których uwiecznione zostały śmieci pozostawione przez nieodpowiedzialnych użytkowników lasu. Wśród mieszkańców miasta wywiązała się zażarta dyskusja na temat tego, czy w lasach powinny znajdować się kosze na śmieci? Zdania są bardzo podzielone, a co na to Nadleśnictwo Piotrków?
– Koszy w piotrkowskich lasach nie ma i nigdy nie będzie. Nie będziemy wchodzić w sytuację, w której mamy jeszcze więcej pracy. Rocznie Nadleśnictwo Piotrków wydaje na sprzątanie terenów leśnych ponad 200 tys. zł. Śmieci zabieramy ze sobą. Nikt nikogo nie zapraszał do lasu ze śmieciami – zdecydowanie mówi o sytuacji Paweł Kowalski z Nadleśnictwa Piotrków.
Jednak za najważniejszą kwestię podaje bezpieczeństwo zwierząt, dla których pozostawiane przez ludzi odpady stanowią poważne zagrożenie.
– Bardzo dużo owadów lgnie do śmieci. Młode lisy, które jeszcze nie potrafią polować, zamiast udoskonalać tę umiejętność i jeść owady itd., grzebią w śmieciach. Jelenie zjadają opakowania foliowe po np. ciastkach czy drożdżówkach. Niejedno takie zwierzę trafiało w przeszłości do naszego ośrodka rehabilitacyjnego. Dlatego śmieci w lasach gromadzić nie wolno - podkreśla Paweł Kowalski.
Problem śmiecenia w lasach trwa w najlepsze
Jak mówi Paweł Kowalski, ludzie potrafią przywozić do lasu śmieci chociażby ze swoich działek letniskowych. Składują je często w miejscach przeznaczonych do postoju, jak to widać na załączonych w artykule zdjęciach.
– Przynoszą je, żebyśmy to posprzątali, bo ktoś bezszczelnie nie chce zapłacić za ich wywóz. My to oczywiście robimy, bo nie możemy ich zostawić, nie oznacza to jednak, że jest przyzwolenie na tego typu zachowania – podkreśla Paweł Kowalski.
I dodaje, że śmieci widoczne na zdjęciach zostały już przez pracowników nadleśnictwa posprzątane.
Dawniej śmieci wywożono do lasów
Kiedyś ludzie wywozili śmieci do lasu i w nikim nie budziło to oburzenia. Była to swego rodzaju oczywistość. Wykopywano głębokie doły, w których zakopywano odpady. Te rozkładały się tam dziesiątki lat i zanieczyszczały środowisko.
– Nie było tak jak dziś wywożenia odpadów przez specjalne firmy i jak tak to pamiętam, że śmieci wyrzucaliśmy za stodołę lub właśnie do lasu. W chwili obecnej, kiedy mamy już ustawowe rozwiązanie utylizacji śmieci, to nie ma najmniejszego sensu, by te śmieci trafiały do lasu. To absolutnie zakazane - podsumowuje Paweł Kowalski z piotrkowskiego nadleśnictwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.