![Tor Wyścigów Konnych w Piotrkowie. Gonitwy odbywały się tu przez 30 lat, teraz startują samoloty [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/f4876060-880d-4336-a424-d77d936136fc)
Na terenie gdzie funkcjonował Tor Wyścigów Konnych w Piotrkowie obecnie działa piotrkowski aeroklub. W pierwszych dekadach XX wieku nie startowały tu jednak samoloty, ale konie wystawiane przez właścicieli do gonitw. Te obywały się w Piotrkowie w latach 1903 - 1931.
Tor Wyścigów Konnych mieszczący się w Piotrkowie był miejscem, gdzie zawody urządzało Piotrkowskie Towarzystwo Zachęty do Hodowli Koni. Pierwsze wyścigi zorganizowano w 1903 roku. Konie i jeźdźcy rywalizowali tu aż do lata 1931 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Ponad ćwierć wiek temu Piotrków stracił status miasta wojewódzkiego. Likwidacja województwa piotrkowskiego [ZDJĘCIA]
Nagrody gawaratnowane i zakłady prywatne
Zachował się program wyścigów z 4 lipca 1931 roku, wydany przez Piotrkowskie Towarzystwo Zachęty do Hodowli Koni. Wynika z niego, że na odebranie nagrody w wyścigach dawano dwa lata, a oprócz zakładów prywatnych, hodowcom wypłacano nagrody za drugie miejsce w wysokości 30 proc., a za trzecie 10 proc. nagrody głównej. Ta wynosiła od kilkuset do kilku tysięcy złotych, w zależności od gonitwy.Koni i ich właścicieli dotyczyły także ograniczenia dotyczące sumy wcześniejszych wygranych w wyścigach. Do tego dołączono tabelę przeliczania kursów walut. Na przykład 100 franków francuskich równało się 35 zł. Kurs 100 franków szwajcarskich wynosił 175 zł, a 100 marek niemieckich 200 zł. 100 koron czeskich przeliczano na 25 zł.
ZOBACZ TAKŻE "Pioma" w Piotrkowie produkowała dla górnictwa. To tu świętowano barbórkę [ZDJĘCIA]
Piotrkowskie wyścigi z głośnymi nazwiskami
W latach 1910-1913 zarząd Towarzystwa Wyścigów Konnych ozdabiały nazwiska polskiej arystokracji. Zasiadali w nim hrabia Aleksander Wielopolski i książę Stanisław Lubomirski. Towarzystwo Zachęty do Hodowli Koni w Polsce zajmowało się wyścigami konnymi i otrzymywało wsparcie państwa Ministerstwa Rolnictwa II RP. W 1925 roku weszła w życie ustawa o wyścigach konnych, która porządkowała branżę i dzięki której powstał Komitet ds. Wyścigów Konnych.Na piotrkowskim torze ścigali się najsłynniejsi kawalerzyści II RP. Legendarny major wojny obronnej września 1939 roku Henryk Dobrzański, rywalizował tu z podpułkownikiem Karolem Rómmelem, czołowym polskim jeźdźcem, olimpijczykiem, zdobywcą wielu nagród na zawodach zagranicznych.
Major Dobrzański odnosił jeździeckie sukcesy na hipodromach w Polsce i Europie. Zdobył pozaregulaminową nagrodę złotej papierośnicy za najlepszy indywidualny wynik w zawodach o puchar księcia Walii w czasie londyńskiego Horse Show w 1925 r.
Ppłk Karol Rómmel to symbol polskiego jeździectwa w okresie międzywojennym, brązowy medalista olimpijski z Amsterdamu w 1928 roku. Startował także na olimpiadzie w Paryżu w roku 1924.
Obaj kawalerzyści spotkali się w 1925 roku na torze w Piotrkowie. Zwycięstwo w rywalizacji w najważniejszej konkurencji sezonu, czyli wielkim piotrkowskim Cross-Country na dystansie 8 kilometrów, odniósł major. Finiszował mając aż 30 długości przewagi.
W latach 1927-1931 wyścigi dla koni arabskich w lecie odbywały się w Piotrkowie Trybunalskim. W sezonie wiosennym i jesiennym odbywały się we Lwowie. W 1932 roku wyścigi z Piotrkowa przeniesiono do Lublina.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.