Na facebookowej grupie Piotrków i Okolice w Obiektywie jeden z mieszkańców miasta zamieścił zdjęcia, na których udało mu się uwiecznić białego daniela. Z zamieszczonych przez pana Janusza informacji wynika, że na to niespotykane codziennie zwierzę natrafił w lesie, w kierunku Koła.
– Mimo starań, nie dał rady być niewidzialnym! - czytamy w poście piotrkowianina.
Albinizm, bo z niego wzięło się nietypowe ubarwienie widocznego na zdjęciach zwierzęcia, to niezwykle rzadka cecha dziedziczna – objawia się raz na 100 tys. osobników. Wśród jeleniowatych występuje najczęściej u danieli którego widzimy na fotografii.
– Daniele są zwierzętami parkowymi i są mniej płochliwe od na przykład saren, do których są łudząco podobne. W tej chwili jest kilkanaście punktów, w których one występują i m.in. można spotkać je właśnie w piotrkowskich lasach – mówi Paweł Kowalski, Specjalista Służby Leśnej ds. Leśnego Ośrodka Rehablilitacji Zwierząt w Kole oraz Edukacji.
Białych danieli nie spotyka się zbyt często
Nadleśniczy zwraca uwagę na niezwykle istotną kwestię. Białe daniele to wyjątkowe zjawisko, które niemal zawsze wywołuje poruszenie, gdy się je zobaczy - czy to na żywo, czy na fotografii.
– To jest zarówno coś pięknego, jak i przekleństwo dla takiego zwierzaka, bo dla drapieżnika jest on widoczny z daleka. Musimy pamiętać, że nasze lasy odwiedzają co jakiś czas wilki, więc są dla nich łatwiejszym łupem – wyjaśnia Paweł Kowalski.
Większość spotykanych białych osobników to łanie, które przy skojarzeniu z normalnie ubarwionym samcem rodzą młode o takim kremowym, wchodzącym w lekko różowy kolor umaszczeniu.
Jak się dowiadujemy, daniele uwielbiają owoce kasztanowca, co jest dość dziwne, bo większości zwierząt ich nie je ze względu na gorzkawy posmak. Są rzadziej spotykane, ale nie aż tak jak biała sarna czy biały jeleń.
– Tego ostatniego nie mialem jeszcze przyjemności zobaczyć – dodaje Kowalski.
Białe daniele spotkać można także w okolicy
Nie tak dawno w sąsiednim powiecie bełchatowskim sensację robił taki sam osobnik. W obiektywie białego daniela uchwyciła pani Karolina, która natrafiła na zwierzę przy drodze prowadzącej z Kurnosa do Słupii. Niestety, po wielu zachwytach wśród internautów przyszła smutna wiadomość. "Biała sarenka" została znaleziona martwa przy drodze (tej samej, na której zrobiono jej pierwsze zdjęcie).Łania daniela najprawdopodobniej została potrącona przez samochód.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.