reklama

Pies poturbował młodą wydrę. Jaki jest jej stan zdrowia?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Nadleśnictwo Piotrków, Lasy Państwowe, Facebook

Pies poturbował młodą wydrę. Jaki jest jej stan zdrowia? - Zdjęcie główne

foto Nadleśnictwo Piotrków, Lasy Państwowe, Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościStan zdrowia wydry, którą ranił pies jest stabilny. Zwierzę ma apetyt, co zwiastuje, że powraca do zdrowia. Jak informują pracownicy Leśnego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt, pies prawdopodobnie chwycił za górną szczękę wydry i ją uszkodził.
reklama

Wracamy do sprawy, którą jakiś czas temu opisywaliśmy na łamach naszego portalu. W połowie grudnia informowaliśmy o przykrym zdarzeniu, w wyniku którego ranna została młoda wydra. Zaatakował ją wówczas pies, a o życie małego samca walczyli pracownicy Leśnego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w piotrkowskim nadleśnictwie. Teraz podają nowe informacje, z których wynika, że stan zdrowia zwierzęcia poprawił się.

– Jak widać na filmie pasta rybna, jeszcze ma problemy z gryzieniem, jest przysmakiem i wydra zjada jej spore ilości. Mamy nadzieję, że wszystko teraz już będzie dobrze i maluch za chwilę zacznie przybierać na wadze – czytamy.

Wydra nie mogła przyjmować na początku pokarmów ze względu na uszkodzenie podniebienia. Pies prawdopodobnie chwycił za górną szczękę wydry u ją uszkodził. Zwierzę szybko traciło siły i wagę.

reklama

Trzymamy kciuki za młodego wojownika.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama