reklama

Zdziczała wataha psów zagraża mieszkańcom. Trwa akcja ich tropienia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: canva

Zdziczała wataha psów zagraża mieszkańcom. Trwa akcja ich tropienia - Zdjęcie główne

foto canva

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOd jakiegoś czasu mieszkańcy powiatu piotrkowskiego zaniepokojeni są sforą zdziczałych psów, które biegają bez żadnej kontroli i stwarzają zagrożenie dla mieszkańców i innych zwierząt. W czwartek, 24 października pracownicy schroniska podejmują próbę ich złapania.
reklama

O sforach dzikich psów w powiecie piotrkowskim pisaliśmy już kilkukrotnie. Z problemem tym aktualnie boryka się gmina Wolbórz.

– Mamy problem, co więcej problem mają sami specjaliści od psów ze schroniska, którzy na nasze zlecenie próbują wyłapać zwierzęta. Psy uciekają w różnych kierunkach, a po jakimś czasie znów grupują się w sforę, to nie jest proste zadanie i wiele gmin ma z takimi sforami problem. Potrzeba czasu i pomocy mieszkańców, którzy poinformują, gdzie aktualnie jest sfora - mówił Andrzej Jaros, burmistrz Wolborza.
Bezpańskie psy to problem, który dotyczy także gmin Moszczenica i Będków. O sprawie pisaliśmy już w styczniu tego roku.

reklama

Schronisko tropi dzikie psy

Jak poinformowała gmina Wolbórz, w czwartek 24 października pracownicy schroniska w Bełchatowie od godzin porannych przeprowadzają akcję tropienia zdziczałej watahy psów na terenie sołectwa Lubiatów i okolic.

– Bardzo prosimy państwa o czujność i ostrożność. Zapraszamy do współpracy. Każdy, kto zobaczy w tym czasie psy, proszony jest o informację z dokładną lokalizacją – apeluje urząd.

Kontaktować w powyższej sprawie można się pod nr tel. 44 616 42 41 (do godz. 15:30) oraz po godz. 15:30 pod nr tel. 665 777 190.

reklama

Pomoc w zlokalizowaniu sfor

Mieszkańcy proszeni są o pomoc w wyłapaniu wszyskich dzikich psów. Na adres mailowy [email protected] można wysyłać lokalizacje takich sfor. To ułatwi specjalistom wyłapanie wszystkich psów.

Ważne! Zwierzęta są niebezpieczne, dlatego nie należy próbować schwytać ich na własną rękę. Spotkanie z taką sforą może mieć tragiczne konsekwencje.

– W starciu z agresywnym psem osoby dorosłe mają bardzo małą szansę obrony, a dzieci praktycznie takiej szansy nie mają wcale. Żelazną zasadą jest, aby nie drażnić psa, jego agresywność przejawiać się może w przypadkach, kiedy będziemy mu przeszkadzać, np. w jedzeniu – informują policjanci.
Jeśli dojdzie do sytuacji, w której widzimy, że pies może zaatakować, należy zasłonić się jakimś przedmiotem. Pod żadnym pozorem nie odwracajmy się od zwierzęcia plecami, nie patrzmy mu w oczy i osłaniajmy swoją szyję.

reklama

Przypadki psów agresywnych, atakujących należy bezzwłocznie zgłaszać na policję.   

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama