reklama

Za nami finał The Voice Senior. Jak w programie prezentowała się mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Za nami finał The Voice Senior. Jak w programie prezentowała się mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWiemy już, kto zwyciężył w najnowszej edycji programu The Voice Senior. Choć do finału nie dostała się mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego, Waleria Molenda, to chwyciła za serca wielu słuchaczy i widzów telewizyjnego show, przez co ciężko o niej zapomnieć. Przypominamy drogę seniorki w programie.
reklama

W sobotę, 17 lutego odbył się finał 5. edycji programu The Voice Senior. Nagrodę w wysokości 50 tys. zł zgarnęła Regina Rosłaniec Bavcevic z drużyny Haliny Frąckowiak.

Waleria Molenda w The Voice Senior

Choć finał programu The Voice Senior odbył się bez udziału piotrkowianki, to tę seniorkę wszyscy zapamiętają na długo. Bijące od niej ciepło, uśmiech, czułość i delikatność wzruszały nie tylko widzów programu, ale także jurorów.

Podczas przesłuchań w ciemno Waleria Molenda zaśpiewała arię z operetki „Wesoła wdówka” – Usta milczą, dusza śpiewa. Swoim wykonaniem obróciła wówczas tylko jeden fotel, na którym zasiadła Alicja Węgorzewska.

Wykonania utworu "Usta milczą, dusza śpiewa" można posłuchać TUTAJ 

reklama

W kolejnym odcinku piotrkowianka zaśpiewała słynny utwór Abby „The Winner Takes It All” w polskiej wersji. 

– Ma ogromną świadomość śpiewania. Tak pięknie interpretowała, a ona się skupiała ciagle na sowim wieku jakby przeprasza, że w ogóle tu stoi, że śpiewa. Dla mnie ta piosenka dziś była odkryciem w jej wykonaniu, a mnie naprawdę poruszyła, jestem wdzięczna losowi, że jest w programie – mówiła podczas prób Alicja Węgorzewska o swojej podopiecznej.
Seniorce udało się przejść do półfinału. Wykonała piosenkę Violetty Villas „List do matki”. 86-latka wykonała utwór mimo poważnej infekcji gardła.

reklama

Niestety, pani Waleria nie dostała się do finału programu. Alicja Węgorzewska, trenerka pani Walerii, postanowiła jednak wyjść z niecodzienną inicjatywą. Kobieta zaprosiła seniorkę do wzięcia udziału w jej koncercie, na którym ponownie będzie miała okazje zachwycić publiczność swoim wyjątkowym głosem.

Późna kariera Walerii Molendy

Seniorka przyznała, że od dziecka marzyła o karierze śpiewającej aktorki, ale skutecznie powstrzymywali ją od tego rodzice, którzy przekonywali ją, że śpiewem "nie zarobi na chleb". Kariery muzycznej zabraniał jej również mąż, który, jak przekonuje sama wokalistka, był o nią szalenie zazdrosny. W wieku 70 lat piotrkowianka wystąpiła o rozwód i postanowiła rozpocząć swoją karierę. Pani Waleria zaczęła śpiewać w chórze w domu kultury oraz w kościele. 

reklama

Jako ciekawostkę, pani Waleria powiedziała, że w dzieciństwie fascynowała się wokalistką Edith Piaf, która podobnie jak ona, mierzy niewiele ponad 140 cm wzrostu. Obie kobiety łączy nie tylko niski wzrost, ale także piękny głos.

 



reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama