26 stycznia to dzień 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tradycyjnie sztaby w Piotrkowie zorganizowały wiele wydarzeń, w tym oczywiście kwestę. Do finału po raz kolejny włączyło się piotrkowskie schronisko. Tym razem wraz ze swoimi podopiecznymi.
Wolontariusze na czterech łapach
Psich wolontariuszy można było spotkać w galerii Focus, gdzie finał organizował piotrkowski sztab #4615. W akcję schronisko zaangażowało trzy psy. Rano był to Baset, a po południu Mufinka oraz Kartofelek. Pomysł okazał się bardzo trafiony.
- Jak najbardziej, to przyciągnęło mieszkańców miasta, dlatego że niektórzy specjalnie szukali konkretnie nas, żeby wrzucić pieniążki do puszki piesków. My co roku gramy z Orkiestrą, już od kilku lat, natomiast to pierwszy raz, kiedy psy wyszły z nami w dniu finału na ulice. Na pewno mamy lepsze wyniki niż to było, np. w zeszłym roku – Wioletta Truchanowicz, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Piotrkowie.
Rzeczywiście, wokół Kartofelka, który kwestował w godzinach popołudniowych, nie brakowało zainteresowanych. Piotrkowianie chętnie zostawiali datki w jego puszce, a także okazywali zwierzęciu wiele czułości. Akcja to też okazja do zaprezentowania mieszkańcom podopiecznych piotrkowskiego schroniska i zachęta do adopcji.
- Typujemy psy, które rzeczywiście lubią ludzi i wiemy, że te hałasy tak bardzo im nie przeszkadzają i możemy sprawdzić je w takim życiu codziennym, żeby móc powiedzieć coś więcej dla potencjalnego nowego właściciela – dodaje Wioletta Truchanowicz.
W galerii poniżej można zobaczyć, jak podczas WOŚP poradził sobie Kartofelek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.