Faworytem sobotniej konfrontacji piotrkowianek z KPR Gminy Kobierzyce były przyjezdne, które wygrały wszystkie trzy bezpośredniej pojedynki w bieżącym sezonie. Najwyżej ten ostatni, na otwarcie rywalizacji w grupie mistrzowskiej, kiedy to "Kobierki" pokonały szczypiornistki z Piotrkowa Trybunalskiego różnicą aż dziewięciu bramek (34:25). Dwa wcześniejsze spotkania zespół z Dolnego Śląska wygrywał różnicą pięciu i trzech goli. Jak było za czwartym podejściem?
Pierwsza część premierowej odsłony była niezwykle zacięta, a na tablicy wyników mieliśmy remis lub jednobramkowe prowadzenie piotrkowianek. Tak było do stanu 7:7. Od tego momentu zarysowała się przewaga drużyny gości, która odskoczyła najpierw na trzy, a chwilę później na cztery bramki. Przy takiej właśnie różnicy zespoły schodziły na przerwę (11:15).
Podopieczne Agaty Cecotki nie zamierzały jednak składać broni i w drugiej połowie konsekwentnie dążyły do odrobienia straty. Sztuka ta udała się mniej więcej po kwadransie od wznowienia gry (19:19). Losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund, ale lepiej tę wojnę nerwów wytrzymała Piotrcovia, która za sprawą trafień Drażyk i Królikowskiej przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę, pokonując 27:26 wyżej notowane przeciwniczki!
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski vs KPR Gminy Kobierzyce 27:26 (11:15)
Piotrcovia: Opelt, Suliga - Królikowska 4, Polaskova 1, Sobecka 3, Szczepanek 2, Świerczek 2, Jureńczyk 5, Trbović, Waga 2, Grobelna, Schneider, Drażyk 5, Oreszczuk 1, Radushko 2, Jasińska.
Karne: 0/1. Kary: 10 min.
KPR: Kowalczyk, Chojnacka - Olek 1, Kucharska 1, Tomczyk 5, Janas 5, Buklarewicz 3, Kozioł 2, Domagalska, Cygan, Ważna 1, Despodovska 3, Wicik 1, Macedo, Wiertelak 4.
Karne: 2/4. Kary: 12 min
Dzięki sobotniemu zwycięstwu piotrkowianki umocniły się na czwartej pozycji w tabeli, powiększając przewagę nad jarosławiankami do sześciu oczek. Do końca bieżących rozgrywek szczypiornistkom Piotrcovii pozostały jeszcze cztery mecze o punkty PGNiG Superligi Kobiet. Kolejno z: JKS Jarosław (30 kwietnia - wyjazd), MKS Lublin (5 maja – dom), Galiczanką Lwów (10 maja – dom) i Zagłębiem Lubin (14 maja wyjazd).
