„Stowarzyszenie S12 Natychmiast” lobbuje, namawia i przekonuje o konieczności powstania S12 Piotrków – Sulejów. Czasami jego członkowie organizują protesty, przypominając o obietnicach polityków. No właśnie - chyba coraz mniej osób pamięta, jak w czasie kampanii prezydenckiej w 2020 ówczesny premier Mateusz Morawiecki na piotrkowskim deptaku (ul. Słowackiego) krzyczał przez mikrofon, że ta droga powstanie jeszcze w tej (czyli tamtej kadencji). Wcześniej (2019) obiecywali to inni parlamentarzyści PiS: Anna Milczanowska, Robert Telus i Antoni Macierewicz. W skrócie – S12 miała powstać do końca 2023 roku. Jak wiemy, nie powstała.
Z kolei w tym roku pojawiły się informacje, które zmroziły zwolenników wybudowania drogi w piotrkowsko-sulejowskim śladzie. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak wspólnie z samorządowcami z kilkunastu gmin województwa łódzkiego ogłosił rozpoczęcie konsultacji społecznych dotyczących budowy drogi ekspresowej S12 od węzła Łódź Południe do węzła Kozenin (pow. opoczyński). Konsultacje nie przebiegły gładko, bo zaprotestowali mieszkańcy gminy Będków w powiecie tomaszowskim.
A czy piotrkowianie i sulejowianie mają się czego bać? S12 ominie ich miasta?
- Na konferencji z ministrem infrastruktury nie padło nawet słowo o tym, że Piotrków i Sulejów zostaną pominięte. Wręcz przeciwnie – jeśli chodzi o trasę Radom – Piotrków jesteśmy na etapie decyzji środowiskowej – przypomina prezydent Tomaszowa Mazowieckiego Marcin Witko. – Wiem, że to trwa już kilkanaście lat, ale to i tak jesteście bardziej w przodzie, jeśli można tak powiedzieć. Jeżeli formalności zostaną dopełnione, to i Ministerstwo Infrastruktury, i GDDKiA są gotowe, by rozpocząć inwestycję. Zresztą jedna nie stoi na przeszkodzie drugiej. Cieszy mnie, że Piotrków i Tomaszów będą dobrze „opasane” tymi drogami ekspresowymi, bo to jest krwiobieg gospodarczy regionu.
Marcin Witko uważa, że te drogi powstaną w ciągu dziesięciu lat. Czy jest więc się czego – z perspektywy Piotrkowa i Sulejowa – naprawdę obawiać? Rzeczniczka Ministerstwa Infrastruktury twierdzi, że nie.
- Odcinki S12 zostały uwzględnione w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku, z perspektywą do 2033. To odcinki: Piotrków – Sulejów, Sulejów – Radom i Łódź Południe – Sulejów. Wszystkie odcinki drogi S12 na terenie województwa łódzkiego są na różnych etapach prac przygotowawczych. Konkretny przebieg każdego z odcinków zostanie określony w decyzjach środowiskowych – powiedziała Anna Szumańska.
Być może zatem tytuł naszego artykułu wprowadza niepotrzebne zamieszanie. Ale tylko być może, bo na pewno nadal stosunkowo niewiele wiemy. Tzn. wiemy, że dużo nam obiecano. I dawno.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.