Ponownie bili rekord. Do akcji WOŚP dołączyli piotrkowianie

Program edukacyjny "Ratujemy i Uczymy Ratować" prowadzony jest przez FUndację WOŚP od 18 lat.

– Realizacja tego programu to dziesiątki aktywności, które mają zachęcać do propagowania nauki czynności ratujących życie, w tym właśnie rekord w pierwszej pomocy – przekazuje WOŚP.

Taki rekord ponownie bity był 16 października podczas Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca.

Kilkaset tysięcy ludzi bije rekord

Punktualnie o 12:00 w 867 miastach w całym kraju przystąpiono do  próby bicia rekordu, polegającego na prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej na fantomie przez 30 minut.

– Do akcji dołączyły aż 1 044 instytucje i 116 247 osób na terenie całego kraju. Rekord organizowany był między innymi w szkołach podstawowych, ale także w urzędach gmin i miast, powiatowych ośrodkach młodzieżowych oraz stowarzyszeniach – przekazuje Fundacja WOŚP.

Tego, czy udało się pobić rekord dowiemy się za kilka dni, gdy organizatorzy dokonają formalnego potwierdzenia uczestników rekordu.

Piotrkowianie dołączyli do akcji

Wydarzenie poprzedzono szkoleniem ratowniczym, które przeprowadził ratownik medyczny Rafał Nadajewski. Zademonstrował on uczestnikom akcji, jak poprawnie wykonywać RKO i uświadomił wszystkich o konieczności podjęcia uciskania klatki piersiowej w przypadku nagłego zatrzymania krążenia, tłumacząc, że wówczas aż trzykrotnie wzrasta szansa na przeżycie poszkodowanej osoby.

– W akcji uczestniczyli najmłodsi uczniowie naszej szkoły z klas: 1a, 1b, 1c, 1d, 2b, 2c, 2d, i 2e z wychowawcami oraz klasy 5e i 6c, łącznie 238 uczniów – wylicza piotrkowska podstawówka.

Resuscytacja prowadzona była przez 30 minut od 12:00 do 12:30 metodą samych uciśnięć klatki piersiowej, tj. bez wdechów. Zgodnie z regulaminem, każdy uczestnik miał możliwość wykonywania uciśnięć przez 1 minutę.