Powinna to być niespodzianka z gatunku tych przyjemniejszych. Tak przynajmniej zapowiada inżynier miasta Adam Bak.
- Ulica Świerczowska jest co prawda dość szeroka – ok. 6 metrów, czasami 4,5 metra, ale jest jeden problem: brakuje tam chodników. Mieszkańcy apelowali do władz miasta w tej sprawie. Przebudowa całej ulicy o długości ok. 2,7 km jest w tej chwili niemożliwa, dlatego wraz ze ZDiUM-em chcemy zaproponować nowe rozwiązanie.
Jest ono bardzo popularne w krajach zachodnich np. w Holandii czy Szwecji. To tzw. przekrój jeden przez dwa, minus jeden. Na czym polega?
- Wyznacza się tylko jeden pas dla ruchu pojazdów, a po boku dwa dodatkowe pasy przeznaczone dla pieszych i rowerzystów. Dzięki temu piesi mają swoją przestrzeń na tej 6-metrowej jezdni, a kierowcy muszą uważać, ponieważ jeżeli spotkają dwa samochody z naprzeciwka, to wtedy wykorzystują te pasy pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa tym osobom, które już się na nich znajdują – tłumaczył w Strefie Fm Adam Bak.
Czy to rzeczywiście będzie to rozwiązanie większości problemów mieszkańców ulicy Świerczowskiej? To się okaże. W każdym razie ta zmiana byłaby pierwszą tego typu w mieście, a drugą w Polsce. Jeśli warunki atmosferyczne pozwolą, wejdzie w życie już w kwietniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.