Kiedy ktoś zada nam pytanie: "z czym kojarzy nam się majówka?", zwykle odpowiedź jest banalnie prosta - z grillowaniem. Okazuje się, że nie tylko ludzie mają ochotę na posmakowanie potraw prosto z rusztu. Na taki pomysł wpadł również bocian, który w poniedziałek (1 maja) najprawdopodobniej wpadł do dużego, pozostawionego bez zabezpieczenia, naczynia z marynatą.
Nie wiadomo jak doszło do tego zdarzenia. Nie mniej bocian potrzebował pomocy, ponieważ samemu nie mógł poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. Na ratunek "przyprawionemu" zwierzęciu ruszyli fachowcy z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Nadleśnictwa Piotrków, którzy udzielili bocianowi profesjonalnej pomocy.
Ptak cały pokryty był olejem jadalnym z przyprawami. Kiedy dotarł do ośrodka, zapach przypraw rozniósł się po wszystkich pomieszczeniach. Wykąpany i "odtłuszczony" bocian potrzebuje jeszcze kilku dni na uporządkowanie upierzenia. Kiedy tylko odzyska możliwość lotu, zostanie wypuszczony.
- informują pracownicy ośrodka rehabilitacji zwierząt.
Na swoim facebookowym profilu umieścili nagranie wideo z akcji ratunkowej. Zobaczcie, jak leśnicy kąpią i "odłuszczają" bociana w opałach.