W piotrkowskim szpitalu od lat nie są zatrudniani jedynie Polacy. Trafiając do placówki w Piotrkowie może zdarzyć się tak, że medyczną opiekę nad nami sprawować będzie Ukrainiec lub Białorusin. Obywatele tych krajów zatrudniani są bowiem w lecznicy od dawna. Jak informuje rzecznik szpitala, Bartłomiej Kaźmierczak, na chwilę obecną umowy podpisane są z 10 obcokrajowcami i jak dodaje, są to nie tylko lekarze, ale także pielęgniarki i salowe.
Zapytaliśmy, czy wraz z wybuchem wojny za naszą wschodnią granicą liczba osób z zagranicy zainteresowanych pracą w piotrkowskiej lecznicy wzrosła.
– Rotacja kadrowa obcokrajowców zatrudnionych w naszym szpitalu jest „ilościowo” podobna „sprzed”, jak również po wybuchu konfliktu – czytamy w odpowiedzi Kaźmierczaka.
Odmienna sytuacja jej w sąsiednim powiecie – bełchatowskim. Tam po wybuchu wojny liczba zatrudnionych obcokrajowców wzrosła. Dla przykładu – w Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II w Bełchatowie pracuje 6 lekarzy i 1 pielęgniarka z Ukrainy oraz 8 lekarzy z Białorusi.
Jak podkreśla rzecznik Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim, placówka otwarta jest na wszelkiego rodzaju współprace i dodaje, że nieustannie jest możliwość zatrudnienia w szpitalu osób z zagranicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.