Do sytuacji doszło w środę (17 maja) około godz. 14:00. Do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie z systemu wykrywania pożaru o potencjalnym ogniu w budynku Muzeum w Piotrkowie Trybunalskim przy placu Zamkowym 4.
Jak podaje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski z KM PSP w Piotrkowie, po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że zapalił się bliżej nieokreślony drobny przedmiot. Na skutek ugaszenia ognia przez jednego z pracowników muzeum, wytworzyło się niewielkie zadymanie, które unosząc się ku górze, uruchomiło czujnik.
W wyniku zdarzenia na szczęście nikt nie został ranny oraz żaden z muzealnych eksponatów nie uległ zniszczeniu.
Do akacji wkroczyło 5 wozów z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Piotrkowie oraz 15 strażaków.
Do groźniejszej sytuacji doszło w mieście we wtorek (16 maja).
Pożar dostawczaka na placu manewrowym
O godzinie 7:50 w Piotrkowie Trybunalskim na terenie placu manewrowego jednej z firm przy ul. Sulejowskiej w ogniu stanął samochód dostawczy. W wyniku zdarzenia spaleniu uległ dostawczak, a koparka, która była zaparkowana obok pojazdu, została nadpalona.Jak podaje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski z KM PSP w Piotrkowie, nikt na szczęśnie nie został ranny, a w akcji gaśniczej, trwającej około 2 godzin, brał udział jeden zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej.
- Przypuszczalną przyczyną wystąpienia pożaru była awaria układu elektrycznego w pojeździe
- informuje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski.
Straty oszacowano na około 70 tys. zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.