reklama

Ile trzeba zapłacić za mieszkanie w Piotrkowie? W której części jest taniej, a w której drożej?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ile trzeba zapłacić za mieszkanie w Piotrkowie? W której części jest taniej, a w której drożej? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościCeny mieszkań po czterech latach wzrostu wreszcie się ustabilizowały. Ile trzeba zapłacić za metr kwadratowy w Piotrkowie? To zależy. Od czego?
reklama

Ceny mieszkań w Polsce w 2025 roku osiągnęły poziom stabilizacji po czterech latach wzrostów. Średnia cena ofertowa w październiku wynosiła 13 700 zł/m², co oznacza że ciągu roku wzrosła o 0,5 %. W tym samym czasie inflacja utrzymywała się w granicach 3 %, co oznacza realny spadek wartości nieruchomości. Na rynek wpływają koszty materiałów budowlanych, zmniejszona podaż nowych inwestycji i utrzymanie stopy referencyjnej NBP na poziomie 4,50 %. A jak to wygląda w Piotrkowie? Sprawdziliśmy w trzech biurach nieruchomości.

Na rynku wtórnym za metr kwadratowy trzeba zapłacić od czterech do sześciu tysięcy złotych w zależności od lokalizacji. Im lepsza, tym wyższa cena. Ta ostatnia podyktowana jest także komfortem: jeśli jest to np. mieszkanie z tarasem, ogrodem i miejscem parkingowym cena rzecz jasna rośnie. A co oznacza sformułowanie lepsza lokalizacja? W Piotrkowie to zachodnia i południowa część miasta. Za gorszą (tańszą) uznawana jest wschodnia i północna.

reklama

Kupując mieszkanie na rynku pierwotnym trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu nawet ośmiu tysięcy złotych za metr kwadratowy. Tu decyduje nie tylko lokalizacja, ale także standard wykończenia. W Piotrkowie od kilku lat widoczny jest też trend budowania domów jednorodzinnych na obrzeżach miasta. Wiele osób uważa, że ceny mieszkań urosły do nierealnych wręcz wartości i dlatego decydują się na zakup działki i budowę. Cena za metr działki też rośnie, dziś to ok. 200-250 zł za metr kwadratowy.

Mimo narzekania, że Piotrków się wyludnia i starzeje, wciąż powstają nowe budynki i domy. Czy to paradoks, że mamy coraz mniej mieszkańców, a coraz więcej mieszkań? Niekoniecznie. Część z nich kupują obcokrajowcy oraz ci, dla których to kolejne lokum, ale przeznaczone na wynajem. Do wykupowania mieszkań przyczynia się też sytuacja rodzinna, a dokładniej rozwody. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo