Pod koniec XIX wieku zniknęły z rynku większość rzemieślniczych browarów Piotrkowie. Ostatnie dekady stulecia wymagały od producentów piwa znacznych inwestycji i przekształceń ich browarów w przedsiębiorstwa fabryczne, inaczej nie miały szans na rynku.
W Piotrkowie w połowie lat 80. XIX wieku produkcję zakończył niewielki zakład piwowarski Joska Windheima. Browar ten był już wtedy reliktem z przeszłości. Drewniany budynek mieścił kadź zacierną na 46 wiader, kocioł warzelny na 30 wiader i kadź wielofunkcyjną na 35 wiader. W 1885 roku uwarzono tam około 40 warek piwa.
ZOBACZ TAKŻE: Województwo piotrkowskie powstało 1 czerwca 1975 roku. Jego istnienie to też okres rozkwitu Piotrkowa [ZDJĘCIA]
Na przełomie lat 70 i 80. XIX wieku, w Piotrkowie działał też murowany browar Feliksa Kalinowskiego. W latach 1882 – 1884 dzierżawił go niejaki Lewenfilc. Zacieranie odbywało się metodą ręczną. W browarze znajdowała się kadź zacierna na 138 wiader, kadź wielofunkcyjna na 42 wiadwiadra i kocioł do gotowania na 71 lub 75 wiader.Browarnictwem parał się także Markus Braun. Jego browar działał w Piotrkowie pod koniec lat 80. XIX wieku i dysponował kadzią zacierną na 88 wiader oraz kotłem warzelnym na 58 wiader. W 1889 roku uwarzono tam 70 warek. W późniejszym czasie dokupiono kadź filtracyjną na 10 wiader. W 1890 roku piwowarem w zakładzie był Szymon Bergman. Uwarzono wtedy ok. 50 warek. Wkrótce jednak browar przestał warzyć piwo, a Braun skupił się na produkcji wódki. W Piotrkowie prowadził zakład rektyfikacyjny przy obecnej ulicy Stefana Batorego.
ZOBACZ TAKŻE: Wyścigi samochodowe ulicami Piotrkowa. W 1984 roku rozegrano tu nieoficjalne zawody mistrzów Polski [ZDJĘCIA]
Browary przemysłowe wyparły rzemieślników
Żaden z rzemieślniczych browarów nie miał dużego znaczenia dla rozwoju piwowarstwa ani lokalnego przemysłu. Na przełomie wieków jedyne browary o charakterze przemysłowym, które liczyły się na rynku to zakłady Spahna i Mroczkiewicza, a później Bartenbacha. Ich dzierżawcy, odpowiednio Juliusz Abrahamson i Wojciech Szild, uchodzili za wybitnych specjalistów od piwa w regionie. W 1893 roku powołano ich jako ekspertów w sprawie przeciwko Izraelowi i Jakubowi Folmanom, którzy nielegalnie wytwarzali piwo w Noworadomsku.Przez wiele lat browary przemysłowe i rzemieślnicze w Piotrkowie działały obok siebie. Niewielkie i zacofane browary wiejskie zdołały przetrwać aż do początków XX wieku.
Przełomem była I wojna światowa. Oznaczała ona całkowitą śmierć browarów rzemieślniczych i upadek tych browarów fabrycznych, których właściciele nie potrafili znaleźć sposobu na przetrwanie. Udało się to tylko Franciszkowi Braulińskiemu. Po śmierci Wilhelma Bartenbacha zabrakło następców, którzy mogliby poprowadzić dalej browar, a konflikty i wojny o spadek pogrzebały piwny interes.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.