W ciągu doby na terenie powiatu piotrkowskiego doszło do dwóch kolizji z udziałem dzikiej zwierzyny.
We wtorek, 17 września o godz. 22:20 w m. Podolin (gmina Moszczenica) przed jadącego opla wbiegła sarna.
Samochodem kierowała kobieta, której, jak podaje policja, nic się nie stało.
Dzień później, 18 września przed godz. 5:00 w Piotrkowie Trybunalskim na ul. Krakowskie Przedmieście przed jadącego opla wbiegło stano dzików.
– Pomimo hamowania przez kierującego jedno zwierzę zostało potrącone – przekazała asp. szt. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Niestety, w obu przypadkach zwierzęta nie przeżyły zderzenia z pojazdami.
Policjanci apelują o ostrożność
Funkcjonariusze apelują do kierowców o zachowanie ostrożności w rejonach pól i lasów, zwłaszcza nad ranem i wieczorem.
– Okres jesienny to czas wędrówek dzikich zwierząt w poszukiwaniu pożywienia oraz miejsc zimowania. W miejscach, gdzie może dochodzić do migracji dzikich zwierząt, pamiętajmy o dostosowaniu prędkości do warunków pogodowych i drogowych, a przede wszystkim do własnych umiejętności. Zachowajmy ostrożność, aby bezpiecznie dojechać do celu – mówi asp. szt. Izabela Gajewska.
Wystraszone i spłoszone zwierzę potrafi nagle wbiec na jezdnię wprost pod samochód lub nawet go staranować. Dlatego zachowajmy ostrożność i bezpieczną prędkość, aby w przypadku pojawienia się na drodze dziko żyjącego zwierzęcia, móc w odpowiedniej chwili zahamować i uniknąć kolizji bądź wypadku.
Policja dodaje, by pod żadnym pozorem nie podchodzić do rannego zwierzęcia. Nawet, jeśli wydaje nam się, że zwierze nie przeżyło, nie próbujmy go ściągać z drogi czy przesunąć. Ranne zwierzę może być bardzo agresywne, dlatego takie czynności należy pozostawić odpowiednim służbom.
Do takich wypadków w powiecie piotrkowskim dochodziło już wcześniej
To nie jedyne zdarzenia z udziałem saren czy dzików w ostatnim czasie w powiecie piotrkowskim. Pod koniec kwietnia br. w ciągu kilku dni doszło do dwóch podobnych kolizji. Na terenie gminy Wola Krzysztoporska kierowcy na jezdnię wyskoczyła sarna. Zwierzę niestety nie przeżyło. Następnie w Sulejowie sarnę potrącił kierowca volkswagena.W maju br. w jeden weekend odnotowano aż pięć zdarzeń drogowych, w których udział brali kierowcy i zwierzęta. Bliskiego spotkania z samochodem nie przeżyły wówczas dwie sarny i łoś.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.