Do zdarzenia doszło w środę, 19 lipca, około godz. 12.30, na składowisku popiołów, niedaleko kopalnianej odkrywki, w pobliżu miejscowości Bogumiłów. Strażacy zostali powiadomieni przez pracowników o pożarze koparki jednonaczyniowej, która pracowała na składowisku.
Na miejsce wysłano w sumie cztery zastępy strażaków. Zanim dojechali na miejsce, pożar częściowo ugasili sami pracownicy.
- Ze względu na trudny dojazd, strażacy musieli rozwinąć węże pożarnicze na kilkaset metrów, pożar udało się szybko ugasić. Spłonęła skrzynka elektryczna w kabinie koparki - mówi Michał Wieczorek, rzecznik prasowy bełchatowskiej straży pożarnej.
Jak dodaje, prawdopodbną przyczyną pożaru było uszkodzenie instalacji elektrycznej pojazdu. Akcja strażaków trwała niespełna dwie godziny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.