reklama
reklama

Nowa szansa dla regionu po wygaszeniu zakładów PGE. Zaczyna się wyścig, podano daty

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Poglądowe

Nowa szansa dla regionu po wygaszeniu zakładów PGE. Zaczyna się wyścig, podano daty - Zdjęcie główne

foto Poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RegionWydobycie węgla i działalność elektrowni Bełchatów zakończą się już w 2035 roku. Koncern PGE GiEK chce, aby nowym otwarciem dla energetycznego regionu był atom. Ministerstwo Przemysłu przedstawiło główne założenia zaktualizowanego Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). Zapadła decyzja o wybudowaniu drugiej elektrowni jądrowej w kraju. Wygląda na to, że Bełchatów w wyścigu o lokalizację dla atomu będzie rywalizował z Koninem. Kiedy ostateczna decyzja?
reklama

Nie wiatraki czy fotowoltaika, ale właśnie atom, mógłby być szansą na uratowanie tysięcy miejsc pracy, a także impulsem gospodarczym dla regionu, po wygaszeniu Elektrowni Bełchatów i zakończeniu wydobycia węgla. Koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna nie kryje, że w planach transformacji energetycznej Bełchatowa jest miejsce zarówno na OZE, jak i atom, ale to właśnie w budowie elektrowni jądrowej upatruje się wielkiej szansy na wykorzystanie potencjału tego, co w energetycznej stolicy kraju zbudowano przez ostatnie pół wieku. Według PGE GiEK działanie elektrowni i kopalni Bełchatów przewidziane jest do 2035 roku, a poszczególne bloki energetyczne mają być wyłączane od 2030 roku. Ogromy kompleks w tej chwili daje pracę dla kilkunastu tysięcy osób. Nowa inwestycja byłaby szansą na zatrudnienie wielu z nich przy budowie elektrowni jądrowej, która potrwa wiele lat.

reklama

PGE GiEK o atutach Bełchatowa 

Za takim scenariuszem lobbuje koncern PGE GiEK, lokalni samorządowcy i politycy, środowiska naukowe, a także związkowcy. Prezes PGE GiEK – Jacek Kaczorowski przyznaje, że bełchatowska lokalizacja posiada odpowiedni potencjał. To m.in. wyprowadzenie mocy na poziomie 5,5 GW, doświadczona kadra i wystarczające zasoby wodne, które pozwolą na lokację „projektu wielkoskalowego” w pierwszym etapie o mocy 3 GW, a w dalszych etapach być może również SMR-ów (małych reaktorów jądrowych).

W ostatnich dniach karty odnośnie budowy drugiej elektrowni jądrowej odkryło Ministerstwo Przemysłu, które przedstawiło główne założenia zaktualizowanego Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). Podczas konferencji prasowej w Katowicach  o szczegółach PPEJ mówił dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w Ministerstwie Przemysłu, Paweł Gajda.

– Naszym celem jest budowa dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy od 6 do 9 gigawatów, opartych na sprawdzonych wodnych reaktorach generacji III+ – powiedział Paweł Gajda.

Już od dawna wiadomo, że pierwsza polska elektrownia jądrowa powstanie w gminie Choczewo. Resort przemysłu przekazał natomiast, że prace budowlane (wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego) mają rozpocząć się w 2028 roku, a początek komercyjnej pracy pierwszego bloku planowany jest na 2036 rok, a dwóch kolejnych bloków – na 2037 i 2038 rok.

reklama

Kiedy druga elektrownia jądrowa?

Co ważne, zaprezentowane główne założenia PPEJ dostarczyły wielu nowych informacji w sprawie budowy drugiej elektrowni jądrowej. Ministerstwo przyznało, że preferowane lokalizacje drugiej elektrowni jądrowej to Bełchatów i Konin, natomiast pozostałe rozważane miejsca to Kozienice i Połaniec.

Jak przekazał dyrektor Gajda, w tym roku planowane są: przeprowadzenie wstępnego badania lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej, rozpoczęcie postępowanie konkurencyjnego (wstępny dialog z potencjalnymi partnerami, ogłoszenie warunków postępowania) oraz wystąpienie przez inwestora o decyzje zasadnicze dla potencjalnych lokalizacji. W przyszłym roku ma nastąpić wybór partnera strategicznego i rozpoczęcie badań środowiskowych. Według aktualizacji PPEJ, decyzja o ustaleniu lokalizacji oraz zakończenie badań lokalizacyjnych mają nastąpić w 2028 roku.

reklama

Zgodnie z przyjętym harmonogramem, budowa drugiej elektrowni ma rozpocząć się w 2032 roku. Zakończenie budowy pierwszego bloku wraz z rozruchem przewidziane jest na 2040 rok, a dwóch kolejnych – na 2041 i 2042 rok.

- Zaktualizowany PPEJ w większym niż dotychczas stopniu odnosi się do projektu drugiej elektrowni jądrowej w ramach programu oraz do inwestycji pozarządowych, w tym projektów SMR – poinformowało ministerstwo.

W zakresie drugiej elektrowni jądrowej nowy dokument będzie zalecał m.in. udział kapitałowy (w formie kapitału własnego) dostawcy technologii lub generalnego wykonawcy, przynajmniej na etapie budowy. Będzie to czynnik motywujący te podmioty do realizacji prac zgodnie z pierwotnym harmonogramem i kosztorysem. Wybór technologii i generalnego wykonawcy ma nastąpić w trybie konkurencyjnym, co „pozwoli na uzyskanie relatywnie atrakcyjnych warunków cenowych i pozacenowych realizacji inwestycji”. Zalecany będzie również znaczący udział polskich firm wykonawczych w projekcie, co nie tylko zwiększy korzyści gospodarcze płynące z inwestycji, ale także umożliwi transfer technologii i know-how do polskich przedsiębiorstw.

- Dzięki temu wzrosną ich możliwości eksportowe, a koszty budowy kolejnych elektrowni jądrowych w Polsce zostaną obniżone – informuje ministerstwo.

 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu ddbelchatow.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo