reklama
reklama

Wielka awaria Microsoftu. Uziemione zostały samoloty, problemy w bankach, a nawet w szpitalach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: JCH

Wielka awaria Microsoftu. Uziemione zostały samoloty, problemy w bankach, a nawet w szpitalach - Zdjęcie główne

Przez awarię duże problemy pojawiły się, m.in. na lotniskach, również w Polsce | foto JCH

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i Świat Tysiące odwołanych lotów, problemy z wykonaniem przelewów bankowych, a nawet kłopoty z działaniem systemu ochrony zdrowia w niektórych państwach. To wszystko efekt globalnej awarii systemu Microsoft. Kto w Polsce odczuł ją najbardziej?
reklama

 - Jesteśmy świadomi problemu wpływającego na urządzenia z systemem Windows w związku z aktualizacją z platformy oprogramowania innej firmy. Spodziewamy się, że wkrótce pojawi się rozwiązanie - poinformował rzecznik Microsoftu.

Chodzi o firmę CrowdStrike, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem giganta. 

Globalna awaria Microsoftu. Co ją spowodowało?

W piątek, 18 lipca, od samego rana miliony osób na całym świecie odczuło awarię Microsoftu. Wiele samolotów zostało uziemionych, nie działy firmy komunikacyjne, nie można było zrobić przelewów, przestały nadawać niektóre stacje radiowe oraz telewizyjne. Niektóre osoby nie są w stanie korzystać z komputera, ponieważ wyświetla im się charakterystyczny niebieski ekran. Dodatkowo nie ma możliwości zrestartować systemu. 

Wszystko przez błąd, który pojawił się przy aktualizacji systemu Windows.

- Nie jest to incydent związany z bezpieczeństwem ani cyberatak -  poinformował George Kurtz prezes firmy CrowdStrike. 

I dodał:

Problem został zidentyfikowany, wyizolowany i wdrożono poprawkę. Odsyłamy klientów do portalu pomocy technicznej w celu uzyskania najnowszych aktualizacji i będziemy nadal zapewniać pełne i ciągłe aktualizacje na naszej stronie internetowej.

Ponadto George Kurtz zalecił organizacjom upewnienie się, że komunikują się z przedstawicielami CrowdStrike za pośrednictwem oficjalnych kanałów. 

- Nasz zespół jest w pełni zmobilizowany, aby zapewnić bezpieczeństwo i stabilność klientom CrowdStrike - zapewnił.

Natomiast w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji NBC News przyznał:

Jest nam niezmiernie przykro z powodu wpływu, jaki wywarliśmy na klientów, podróżnych i wszystkie osoby, których ta sytuacja dotknęła, w tym nasze firmy. 

Z kolei, CERT Polska - czyli zespół zajmujący się reagowaniem na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci - doradza:  

- Jeżeli Was ten problem dotyka, to skontaktujcie z Waszymi lokalnymi administratorami w celu próby rozwiązania tego problemu. Jeżeli jesteście administratorami urządzeń, które zostały dotknięte przez ten problem, zachęcamy do sprawdzenia naszych wpisów na serwisach X lub LinkedIn, gdzie zawarliśmy instrukcję tymczasowego rozwiązania problemu - poinformował. 

Piotr Konieczny z serwisu niebezpiecznik.pl na antenie Polsat News tłumaczył, że przyczyną awarii jest fakt, iż "programiści odpowiedzialni za antywirus nowej generacji, wypuścili błąd, który jest tragiczny w skutkach".

- Każdy start powoduje zrestartowanie systemu - przyznał. - Błędowi można zaradzić, wystarczy usunąć jeden plik z systemu, ale do tego potrzeba mieć uprawnienia administratorskie. Co oznacza, że użytkownicy końcowi w firmach czy instytucjach nie mogą tego zrobić samodzielnie. Naprawa zajmie więc sporo czasu. Najbardziej problematyczne sytuacje, czyli np. awarie na lotniskach, dostaną najwyższy priorytet. To nie jest kwestia konkretnego systemu, oprogramowania. To kwestia błędu ludzkiego - podkreślił.

Kto w Polsce odczuwa najbardziej awarię Microsoftu? 

Przez awarię wiele samolotów musiało dziś zostać na lotnisku. Ale to niejedyny kłopot spowodowany przez błąd. W Wielkiej Brytanii oraz Niemczech trzeba było odwołać wcześniej zaplanowane operacje. Wiele osób nie może korzystać z bankowości. 

Ponadto osoby wylatujące z kraju nie mogą odprawić się przez internet, dlatego zalecane jest, by pojawiły się one na lotnisku około 3 godz. przed planowanym lotem. Możliwe są również opóźnienia, jeżeli chodzi o wyloty. Utrudnienia pojawiły się, m.in. w gdańskim porcie, a także na lotnisku Chopina. 

Port Lotniczy w Gdańsku im. Lecha Wałęsy zaapelował również o regularne sprawdzanie tablicy przylotów i odlotów. 

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że wszystkie służby państwa działają, by zabezpieczyć infrastrukturę krytyczną. 

- Polska jest cały czas w stanie wysokiej gotowości, z uwagi na ataki w cyberprzestrzeni i wojnę hybrydową. Prowadzimy nadzór - przyznał. 

Głos zabrał również premier Donald Tusk

- W związku z globalną awarią w systemach Microsoft, jestem na bieżąco informowany przez nasze służby na poziomie wojewódzkim i krajowym o wszystkich zdarzeniach wynikających z awarii. Jak na razie, mają one ograniczony charakter i nie zagrażają bezpieczeństwu państwa - uspokoił. 

W piątek przed godziną 15.00 wciąż nie było wiadomo, kiedy problem zostanie rozwiązany. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama