Moneta została wybita w standardzie obiegowym, a jej nakład sięga do 1 000 000 egzemplarzy.
Kościół w centrum kompozycji
Kościół parafialny pw. Trójcy Przenajświętszej, którego wizerunek widnieje na monecie, to jedno z kluczowych założeń barokowej przebudowy Tykocina z XVIII wieku. Budynek zamyka wschodnią pierzeję rynku i stanowi punkt kulminacyjny urbanistycznej osi miasta, podporządkowanej zasadzie harmonii, hierarchii i symetrii.
Wizję tę stworzył Jan Klemens Branicki, hetman wielki koronny, właściciel Tykocina, który w latach 40. XVIII wieku postanowił ukształtować przestrzeń miejską zgodnie z kanonami barokowej kompozycji. Plan ten objął nie tylko budowę kościoła, ale także przekształcenie rynku chrześcijańskiego w plac miejski, w którego centrum stanął w 1763 roku pomnik Stefana Czarnieckiego, przebudowę wielkiej synagogi w dzielnicy żydowskiej oraz wzniesienie nowego klasztoru bernardynów.
Budowa – szczegół po szczególe
Wznoszenie murowanego kościoła rozpoczęto w 1742 roku. Już do 1745 roku ukończono korpus główny, najpewniej według projektu Tomasza Bellotiego II. W dalszych etapach realizację przejął Jan Henryk Klemm – architekt nadworny Branickiego.
To właśnie on dokonał zmian w pierwotnym planie i stworzył:
- nową fasadę,
- dwie kwadratowe, dwukondygnacyjne wieże-dzwonnice mocno wysunięte przed lico kościoła,
- trójprzęsłowe galerie w formie półkolistych arkad łączące wieże z korpusem,
- monumentalną bramę z popiersiami czterech ewangelistów, zrealizowaną w latach 1748–1749.
Nad tympanonem fasady około 1775 roku powstał schodkowy szczyt zaprojektowany przez białostockiego architekta Józefa Sękowskiego. Dzięki tym pracom świątynia zyskała rozpoznawalny i harmonijny wygląd, zgodny z barokowym duchem epoki.
Architektura pełna rytmu i światła
Sam budynek to orientowana bazylika ścienno-filarowa, trójnawowa, z nawami bocznymi w postaci skomunikowanych ślepych kaplic. Trójprzęsłowy korpus oparty jest na planie prostokąta, z prezbiterium o tej samej wysokości i szerokości co nawa główna.
Wieże-dzwonnice, dzięki swej wysuniętej lokalizacji oraz galeriom, nie tylko zwiększają monumentalność bryły, ale także wyraźnie zaznaczają rolę kościoła jako dominanty w miejskiej przestrzeni. Tak konsekwentna realizacja idei barokowego centrum urbanistycznego była rzadkością w ówczesnej Rzeczypospolitej.
Przestrzeń duchowa i artystyczna
Wnętrze kościoła zachwyca dekoracją późnobarokowo-rokokową. Większość elementów została zamówiona przez Jana Klemensa Branickiego w warszawskich pracowniach artystycznych, natomiast niektóre detale wykonano w warsztatach jego białostockiego dworu.
Ołtarz główny zdobi obraz „Trójca Św.” autorstwa Szymona Czechowicza – wybitnego malarza baroku, którego dzieła powstawały na zlecenie magnackich rodów.
Szczególną uwagę przyciągają dwa pełnopostaciowe portrety przedstawiające samego Branickiego i jego trzecią żonę Elżbietę (Izabelę) z Poniatowskich Branicką. Namalował je Antoni Tallmann. Obrazy te zostały przeniesione do kościoła na początku XIX wieku i od tamtej pory funkcjonują jako trwały element jego wystroju i materialna pamiątka po fundatorach.
Detal z żelaza i kamienia
Od strony rynku kościół oddzielony jest żelaznym ogrodzeniem. Bramę, usytuowaną centralnie względem fasady, tworzą dwa wysokie prostokątne słupy z daszkami namiotowymi, na których umieszczono popiersia czterech ewangelistów.
Autorem tych rzeźb był Jan Chryzostom Redler – znakomity artysta epoki baroku, znany z licznych realizacji sakralnych i świeckich. Dzięki jego pracy wejście do świątyni zyskało nie tylko wartość użytkową, ale i artystyczną.
Dziedzictwo wyryte w metalu
Nowa pięciozłotówka z Tykocinem to nie tylko ukłon w stronę historii i architektury. To również przypomnienie, że przestrzeń – jeśli tworzona z wizją i konsekwencją – może przetrwać wieki i pozostać aktualna także dziś.
W czasach, gdy przestrzeń publiczna ulega uproszczeniu i podporządkowana jest funkcjonalności, warto wracać do przykładów, w których ład estetyczny, funkcja religijna i miejska forma tworzyły harmonijną całość. Tykocin pozostaje jednym z najlepszych takich przykładów na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.