Nie jest to czynność, na którą Polacy czekają z niecierpliwością. W najbliższy weekend przestawimy nasze zegarki o godzinę do tyłu - z godz. 3:00 na godz. 2:00. Zwyczaj ten obowiązuje w naszym kraju nieprzerwanie od 1977 roku.
Już jakiś czas temu w Unii Europejskiej pojawił się pomysł, by odejść od zmiany czasu. Po rezolucji Parlamentu Europejskiego z 8 lutego 2018 roku tematem tym zajęła się KE. Przeprowadzone w państwach członkowskich konsultacje pokazały, że prawie 90 proc. głosujących chce rezygnacji ze zmian czasu. Powstał projekt, który zakładał, że ostatnia zmiana czasu w UE nastąpić miałaby w 2021 roku, jednak ugrzązł w miejscu, a w konsekwencji nadal czas zmieniamy, i to dwa razy w roku.
Pocieszenia można szukać w stwierdzeniach, że zmieniając czas z letniego na zimowy „pośpimy dłużej”. Jednak taki argument nie wydaje się wystarczającym, by popierać obowiązujące zasady. Czas zimowy obowiązywać będzie przez najbliższe pięć miesięcy. W ostatnią niedzielę marca ponownie wrócimy do czasu letniego.
A co piotrkowianie myślą o zmianie czasu? Dajcie znać, jakie jest wasze zdanie w tym temacie, biorąc udział w naszej sondzie!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.