W pierwszej turze wyborów prezydenckich osadzeni mieli możliwość zagłosowania w piotrkowskim areszcie śledczym. Frekwencja wśród więźniów wyniosła 70%.
Na kogo głosowali osadzeni w Piotrkowie?
Jeden z 13 kandydatów na urząd prezydenta RP mógł liczyć w piotrkowskim areszcie śledczym na szczególne poparcie. Spośród 416 głosów ponad połowa oddana została na tego właśnie kandydata.Jak się okazuje, faworytem na to stanowisko, zdaniem więźniów, jest Rafał Trzaskowski. Ważny głos oddały na niego 292 osoby. Na drugim miejscu, ale ze znacznie mniejszym poparciem znalazł się Sławomir Mentzen (36 głosów), a na trzecim Magdalena Biejat (30 głosów).
Osadzeni głosowali także na Szymona Hołownię (24 głosy) i na Karola Nawrockiego (20 głosów).
Pojedyncze osoby krzyżyk postawiły przy następujących nazwiskach: Adrian Zendberg (4), Krzysztof Stanowski (3), Artur Bartoszewicz (2), Maciej Maciak (2), Grzegorz Braun (2), Marek Jakubiak (1).
Komentarze (0)