W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, przyjaciele, sąsiedzi oraz liczne grono druhów strażaków.
Ostatnie pożegnanie druha z Przygłowa
Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się mszą świętą, której przewodniczyli ks. Adam Stańdo – kapelan strażaków województwa łódzkiego, ks. Jacek Tyluś – dziekan dekanatu piotrkowskiego oraz ks. Zbigniew Dawidowicz – proboszcz parafii NMP Królowej Polski we Włodzimierzowie. W nabożeństwie uczestniczyły poczty sztandarowe jednostek OSP, przedstawiciele władz samorządowych, w tym Burmistrz Sulejowa Dorota Jankowska oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Sulejowie Rafał Kulbat.
Zmarłego pożegnano w asyście strażackich sztandarów, wśród dźwięków syren i pochylonych hełmów druhów. Trumnę z ciałem śp. dh Władysława Rytycha odprowadzono na cmentarz parafialny, gdzie spoczął obok swoich bliskich.
Życie poświęcone służbie i tradycji
Śp. Władysław Rytych był z OSP Przygłów związany przez całe swoje życie. Strażakiem ochotnikiem został w 1970 roku, kontynuując rodzinną tradycję. Przez ponad trzy dekady pełnił funkcję kierowcy i ratownika, a także operatora motopompy. Brał udział w setkach akcji ratowniczo-gaśniczych, niosąc pomoc poszkodowanym podczas pożarów, powodzi czy wypadków.
Druh "Władek" był osobą obowiązkową, cieszącą się powszechnym szacunkiem i zaufaniem. Przez wiele lat zasiadał w zarządzie jednostki, angażował się w budowę domu ludowego, nowego garażu oraz miejscowego kościoła. Pełnił wartę przy Grobie Pańskim aż do ostatnich Świąt Wielkanocnych.
Zasłynął również jako inicjator powstania strażackiej Izby Pamięci w Przygłowie – małego muzeum pożarnictwa, które sam zorganizował, wyremontował i przez lata prowadził. Dzięki jego pasji i determinacji udało się uratować wiele historycznych pamiątek, sprzętów i fotografii. W planach miał rozbudowę ekspozycji, a druhowie zapowiedzieli, że Izba Pamięci będzie nosić jego imię.
Za wieloletnią służbę i bezinteresowne zaangażowanie śp. Władysław Rytych został odznaczony wieloma medalami, w tym „Złotym Znakiem Związku” – najwyższym strażackim wyróżnieniem. W 2018 roku, w setną rocznicę działalności OSP Przygłów, otrzymał medal „Za zasługi dla OSP Przygłów”, który szczególnie cenił.
Był również pomysłodawcą i organizatorem zawodów sikawek konnych i przenośnych, które od 16 lat przyciągają do Przygłowa drużyny z całego regionu. Dzięki jego pracy udało się też uratować od kasacji zabytkowy samochód pożarniczy Star 25 – dziś chlubę jednostki.
Podczas uroczystości głos zabrała córka zmarłego, druhna Marta Rytych, która w imieniu rodziny podziękowała wszystkim strażakom i uczestnikom pogrzebu za obecność, wsparcie i oddanie:
– Wasza postawa była wyrazem prawdziwego braterstwa i szacunku dla człowieka, który całym sercem służył naszej jednostce. Wladek pozostanie w naszej pamięci jako wzór oddania, pokory i miłości do strażackiej służby. Dziękujemy, że razem mogliśmy pożegnać go tak, jak na to zasłużył – z honorem i w jedności. Cześć Jego Pamięci. Dziękujemy – przekazała braci strażackiej dh. Marta Rytych.
W imieniu druhów OSP Przygłów pożegnał zmarłego wiceprezes jednostki, dh Michał Rytych, który podkreślił ogromny dorobek i znaczenie śp. Władysława dla lokalnej społeczności:
– Dh Władek wypełniał strażackie credo – Bogu na chwałę, ludziom na pożytek. Dziękujemy Bogu za Twój dar życia i obecność wśród nas. Obiecujemy, że pamięć o Tobie nigdy nie zagaśnie.
Uroczystość zakończyła się wzruszającym pożegnaniem i modlitwą. W ciszy i przy dźwiękach syren pożarniczych druhowie oddali ostatni hołd swojemu koledze.
Cześć Jego pamięci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.