Piotrkowianie pokonali w drugiej połowie marca Zagłębie Lubin i Sandrę Spa Pogoń Szczecin, dzięki czemu przesunęli się na trzynastą pozycję w stawce, ale 15 oczek to było za mało, żeby opuścić strefę barażową. Szansa na poprawę tego dorobku nadarzyła się w sobotę 1 kwietnia, kiedy to do hali Relax zawitała Energa MKS Kalisz, dwunasta ekipa w superligowej stawce, mająca na koncie tylko o dwa punkty więcej.
„Dwa sezony temu też nam nie szło i wtedy wygraliśmy bardzo ważne spotkanie w Mielcu ze Stalą. Od tego momentu zaczęliśmy seryjnie zdobywać punkty. Teraz też złapaliśmy właściwy rytm i wierzę w to, że spokojnie utrzymamy się w lidze bez konieczności rozgrywania barażów” – mówił przed meczem Kacper Ligarzewski, który w ostatnim czasie imponuje wysoką formą.
Deklaracja 21-letniego bramkarza, który został nominowany w marcu do nagrody Zawodnika Miesiąca PGNiG Superligi (głosowanie trwa na facebookowym profilu rozgrywek do 3 kwietnia – przyp.), znalazła odzwierciedlenie w boiskowej postawie całej drużyny.
Transmitowane na antenie TVP Sport spotkanie Piotrkowianina z kaliszanami zostało rozstrzygnięte już na początku drugiej połowy. Pierwszą drużyna gospodarza wygrała tylko 11:10, choć przez większość czasu prowadziła różnicą trzech-czterech goli. Końcówka należała jednak do przyjezdnych, którzy zmniejszyli ją do zaledwie jednego oczka.
Taki obrót spraw wyraźnie podrażnił piotrkowian, którzy wyszli z szatni nabuzowani i już kilka minut po wznowieniu gry prowadzili różnicą pięciu (16:11), a po kilku chwilach nawet siedmiu (19:12) i ośmiu bramek (21:13). Tak pokaźniej przewagi nie mogli wypuścić z rąk i nie wypuścili, zwyciężając ostatecznie 26:20, co pozwoliło opuścić strefę barażową i awansować na 11 miejsce w tabeli!!!
Jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi drużynę Piotrkowianina czeka wyjazdowa rywalizacja z MMTS-em Kwidzyn, którą zaplanowano na godzinę 19:00 w środę 5 kwietnia. W pierwszej rundzie górą byli szczypiorniści z naszego miasta (22:21), więc liczymy na powtórkę!
MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski vs MKS Kalisz 26:20 (11:10)
Piotrkowianin: Ligarzewski (17/35 - 49 proc.), Chmurski (1/2 - 50 proc.) - Swat 5/4, Surosz 4, Kowalski 4, Mosiołek 3, Matyjasik 2, Mastalerz 2, Jędraszczyk 2, Doniecki 1, Pacześny 1, Doniecki 1, Szopa 1, Wawrzyniak 1, Filipowicz, Pożarek
Energa MKS: Hrdlicka (3/13 - 23 proc.), Szczecina (7/23 - 30 proc.) - Kużdeba 6/2, M. Pilitowski 3, Góralski 3/1, Grizelj 2, Krępa 2, Wróbel 1, Zieniewicz 1, K. Pilitowski 1, Karpiński 1, Adamczyk, Pedryc, Kus, Bekisz