Pojedynek piotrkowian z „Miedziowymi” był starciem sąsiadów w ligowej tabeli. Przed rewanżowym meczem podopieczni trenera Michała Matyjasika tracili trzy oczka do jedenastych w stawce lubinian i stanęli przed szansą dogonienia tego przeciwnika. Przeciwnika, którego na jesieni pokonali w Hali Relax różnicą jednej bramki (33:32).
W poprzedniej kolejce Piotrkowianin w kapitalnym stylu pokonał po raz drugi w sezonie wyżej notowane Azoty Puławy (38:33), więc nastroje przed pojedynkiem z Zagłębiem Lubin były bojowe.
- My zdajemy sobie sprawę z tego, że w dwóch domowych meczach o punkty raczej nie powalczymy bowiem zagramy z mistrzem i wicemistrzem Polski. Zdobyczy musimy więc szukać w Lubinie i Legionowie. Cały czas nie możemy być jeszcze na sto procent pewni utrzymania w lidze i dlatego też jedziemy na Dolny Śląsk po punkty. To trudny teren, ale postaramy się zrobić kolejny prezent naszym kibicom – zapowiadał Michał Matyjasik.
Niestety tym razem niespodzianki nie udało się sprawić. Drużyna gospodarza od początku do końca kontrolowała bieg boiskowych wydarzeń. Już do przerwy Piotrkowianin przegrywał pięcioma trafieniami (12:17).
Druga część gry była znacznie bardziej wyrównana, ale piotrkowianie nie potrafili zbliżyć się do rywala na mniej niż trzy gole (22:25, 24:27). Ostatecznie poniedziałkowe spotkanie zakończyło się porażką drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego w stosunku 30:35.
Zagłębie Lubin – MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 35:30 (17:12)
W 24. serii gier sezonu zasadniczego ORLEN Superligi piłkarze ręczni z naszego miasta podejmą w Hali Relax zespół wicemistrzów Polski. Starcie Piotrkowianina Piotrków Trybunalski z Industrią Kielce zaplanowano na godzinę 18:00 w sobotę 22 marca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.