Do sytuacji doszło w sobotę 10.06 około godziny 20:00 na parkingu przy Roosevelta. Przebywający po służbie policjant zauważył samochód, którego styl jazdy budził podejrzenia. Samochód gwałtownie wjechał na parking i prawie potrącił nieumundurowanego funkcjonariusza. Osoby w środku samochodu zdawały się być mocno pijane.
- Tor jazdy oraz zachowanie podróżujących w nim mężczyzn wskazywał, że mogą znajdować się pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie kierowca hondy wjechał na parking i wysiadł z pojazdu. Widząc, w jakim jest stanie, funkcjonariusz od razu podbiegł i zabrał mu kluczyki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Policjant od razu powiadomił o tym dyżurnego jednostki, który na miejsce wysłał policjantów ruchu drogowego - reklacjonuje Izabela Gajewska z KMP Piotrków Trybunalski.
Badanie alkomatem nie pozostawiało złudzeń. Mieszkaniec Piotrkowa ma blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowca trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.