reklama
reklama

Piotrkowscy strażacy pobiegli na pomoc

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Piotrkowscy strażacy pobiegli na pomoc - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
8
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
WiadomościStrażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie wzięli udział w „Sztafecie Pomocy – Biegamy dla Mateusza”. Ich zadaniem był sześciogodzinny bieg. Wszystko po to, by pomóc młodemu mężczyźnie, który uległ wypadkowi.
reklama

W niedzielę, 29 czerwca reprezentacja Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie Trybunalskim wzięła udział „Sztafecie Pomocy – Biegamy dla Mateusza”. To sześciogodzinny bieg, który odbył się w Rawie Mazowieckiej wokół Zalewu Tatar. Wydarzenie zorganizowano dla Mateusza, funkcjonariusza Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej. To mąż, ojciec, strażak i sportowiec, którego życie odmienił dramatyczny wypadek.

Pomoc dla Mateusza

Mateusz ma 34 lata. Jest strażakiem Państwowej Straży Pożarnej. Ponadto jest mężem, ojcem i sportowcem. Grał w piłkę nożną, trenował sporty walki, pływał, biegał, a przez ostatnie lata uprawiał triathlon. Jeszcze tydzień przed wypadkiem świętował zdobycie podium w Mistrzostwach Polski. 7 czerwca 2025 życie Mateusza zmieniło się na zawsze.

reklama

- Podczas treningu kolarskiego uległ poważnemu wypadkowi, w wyniku którego doszło do złożonego uszkodzenia kręgosłupa. Przeszedł dwie skomplikowane operacje. Jego życiu na szczęście nic już nie zagraża, ale rdzeń kręgowy został trwale uszkodzony. Diagnoza jest brutalna: niedowład kończyn dolnych – opisuje pan Maciej, brat Mateusza.

34-latek potrzebuje rehabilitacji, a udział w sztafecie to forma pomocy.

Sześciogodzinna sztafeta

29 czerwca o godz. 10:00 wystartował bieg pomocy dla Mateusza.

- Biegając, chcemy zachęcić do pomocy w zbiórce – przekazał organizator.

reklama

Wspierać można było poprzez udział w biegu bądź wpłatę dowolnej kwoty za każdy przebiegnięty kilometr na zbiórkę. Przez 6 godzin, równo co 30 minut zawodnicy pokonywali dystans pełnego okrążenia nad rawskim Zalewem. Dołączyć mógł każdy – na dowolną ilość kilometrów i w dowolnym tempie. Osoby niebiegające miały możliwość pokonać okrążenie marszem. Na miejscu byli także strażacy z Piotrkowa, którzy zachęcali do pomocy Mateuszowi.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo