Piotrków i powiat zagrożone wystąpieniem zarazy. Ostrzeżenie i wytyczne dla mieszkańców

Wojewoda Łódzki wydał ostrzeżenie w sprawie zwalczania rzekomego pomoru drobiu na terenie powiatów piotrkowskiego oraz łódzkiego wschodniego.

Jak informuje w rozporządzeniu wojewoda, za obszar zapowietrzony rzekomym pomorem drobiu(ND) uznano na terenie powiatu piotrkowskiego gminę Moszczenica, gminę Grabica, gminę Wola Krzysztoporska, gminę Rozprza, gminę Sulejów, gminę Wolbórz oraz Piotrków Trybunalski. Wszystkie miejscowości, w których występuje zagrożenie podane są poniżej, w galerii zdjęć.

Obszar zapowietrzony to obszar ustanowiony bezpośrednio wokół ogniska choroby, podlegający ograniczeniom, w szczególności zakazom, nakazom oraz środkom kontroli, które podejmowane są przy zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Na terenie zagrożonym i zapowietrzonym nakazuje się m.in. utrzymywanie drobiu lub innych ptaków w odosobnieniu, w kurnikach lub innych zamkniętych obiektach budowlanych lub w innym zamkniętym miejscu w gospodarstwie oraz karmienie i pojenie zwierząt w zamknięciu.

Czym jest pomór drobiu?

Rzekomy pomór drobiu, znany również jako choroba Newcastle (z ang. Newcastle Disease), to wysoce zaraźliwa wirusowa choroba atakująca głównie ptactwo hodowlane, takie jak kury, indyki, bażanty, perliczki oraz gołębie. Chorobę wywołuje wirus należący do rodziny Paramyxoviridae, z rodzaju Avulavirus. Jest to jedna z najgroźniejszych chorób zakaźnych drobiu, występująca na całym świecie.

Zakażenie wirusem może prowadzić do wielu poważnych objawów klinicznych. U ptaków często obserwuje się gwałtowny spadek nieśności, duszność, kaszel, kichanie, obrzęk głowy i szyi, a także biegunkę. W ostrzejszych przypadkach pojawiają się zaburzenia neurologiczne, takie jak skręty szyi, paraliże skrzydeł czy nóg, a nawet nagłe padnięcia bez wcześniejszych objawów.

Rzekomy pomór drobiu charakteryzuje się bardzo wysoką zaraźliwością. Wirus może rozprzestrzeniać się bezpośrednio poprzez kontakt pomiędzy ptakami, jak również pośrednio – przez skażoną wodę, paszę, sprzęt, odzież czy środki transportu. Z tego powodu choroba stanowi poważne zagrożenie epidemiologiczne dla hodowli drobiu.

Dla ludzi choroba ta nie jest poważnym zagrożeniem, jednak osoby mające bliski kontakt z zakażonym drobiem (na przykład weterynarze, pracownicy ferm drobiu) mogą doświadczyć łagodnych objawów, takich jak zapalenie spojówek lub objawy grypopodobne. W takich przypadkach infekcja zwykle ma charakter samoograniczający się i nie wymaga specjalistycznego leczenia.

Ponieważ nie istnieje skuteczne leczenie przyczynowe choroby Newcastle, podstawą walki z nią jest profilaktyka. Stosuje się obowiązkowe szczepienia w stadach drobiu oraz wdraża rygorystyczne zasady bioasekuracji. W przypadku potwierdzenia ogniska choroby, najczęściej podejmowane są drastyczne środki – likwidacja (ubój) całego zakażonego stada oraz dokładna dezynfekcja pomieszczeń i sprzętu.

Ze względu na swoją dużą zaraźliwość i możliwe szybkie rozprzestrzenianie się, rzekomy pomór drobiu ma ogromne znaczenie gospodarcze. Wybuchy choroby prowadzą do poważnych strat ekonomicznych w hodowlach oraz do ograniczeń w handlu krajowym i międzynarodowym drobiem i jego produktami.