Ostatnie dni karnawału to tzw. ostatki lub zapusty, które wiążą się z hucznymi zabawami. Przypadają one na dni między tłustym czwartkiem a Środą Popielcową. W ostatki domy odwiedzają przebierańcy, a wszystkiemu towarzyszy jedzenie, śpiew i tańce. Chociaż tradycja ta jest coraz rzadziej widywana, to w powiecie piotrkowskim są osoby, które ją podtrzymują.
Ostatki 2025 w powiecie piotrkowskim
We wtorek, 4 marca, dzień przed Środą Popielcową, mieszkańcy w przebraniach odwiedzili m.in. Urząd Gminy w Czarnocinie w powiecie piotrkowskim. Przebierańcy przyszli do urzędu z przyśpiewkami, akordeonem i chęcią na pączka. Wyszli z uśmiechami i słodyczami, a odwdzięczyli się dobrymi wróżbami dla całej gminy.
- Tu tradycja jest kultywowana od wielu lat, a dbają o nią mieszkańcy sołectw, panie z Kół Gospodyń Wiejskich, członkowie zespołów ludowych, a także młodzież szkolna. Grupy przebierańców chodzą od domu do domu i odwiedzają lokalne firmy – przekazuje Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.
Goście pojawili się również w Wolborzu. Mieszkańcy Lubiatowa, Żarnowicy Dużej i Studzianek wybrali się w przebraniach do urzędu gminy. Wykazali się dużą kreatywnością i zaprezentowali się w różnych strojach m.in. lekarzy, policjantów czy postaci rodem z horroru. Nie zabrakło muzyki i tańców.
Ostatkowy korowód odwiedził także urząd w Grabicy.
- Jak przystało na starą, polską tradycję w ostatni dzień karnawału, czyli w ostatki, mieszkańców Gminy Grabica odwiedza orszak przebierańców, któremu zawsze towarzyszy śpiew i wesoła muzyka. Takie wędrowanie po miejscowościach to spory wysiłek, bo w każdym gospodarstwie należy zaśpiewać i zatańczyć. Dlatego mieszkańcy doceniają trud przebierańców i chętnie goszczą ich u siebie, częstując pączkiem lub wrzucając drobną monetę do koszyczka – przekazuje Urząd Gminy w Grabicy.
Podtrzymywanie zwyczaju spotkało się z przychylnymi komentarzami mieszkańców.
- Piękna tradycja...brawo, że jeszcze ktoś o tym pamięta – twierdzi pani Danuta.
- Kiedyś to właśnie w ostatki dzieci w przebraniach chodziły po domach. Szkoda, że ta nasza rodzima tradycja zamiera. Brawo dla tych, co nadal właśnie w ten dzień dobrze się bawią – mówi pani Wioletta.
- Niech tradycji stanie się zadość – dodaje pani Barbara.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.