Była środa ( 28 czerwca) około godz. 14:00, gdy przed jednym z osiedlowych sklepów przy ul. Sulejowskiej rozpoczęła się szarpanina kobiety z mężczyzną. Sytuację tę zaobserwował funkcjonariusz piotrkowskiej straży miejskiej, który właśnie skończył swoją zmianę.
Funkcjonariusz bez chwili wahania podbiegł do szarpiących się osób, zorientował, że jest świadkiem próby kradzież i zainterweniował. Mężczyzna zaczął uciekać, ale nie zdążył uciec za daleko. Na miejsce wezwano policję, która zajęła się złodziejem.
Jak podaje Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim, zdarzenie to obserwowało kilka osób i nikt nie podjął jakichkolwiek działań, mimo że kobieta krzyczała i wołała o pomoc. Stąd szczególne uznanie dla strażnika za jego zdecydowaną reakcję i brak zobojętnienia.
Towary, które nieomal zostały skradzione, wróciły na półki sklepowe. Jednak, co podkreśla Jacek Hofman, stres jaki przeżyła kobieta zostanie z nią na długo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.