W poniedziałek, 17 marca, chwilę po północy, piotrkowska policja otrzymała zawiadomienie, że na jednej ze stacji paliw w miejscowości Rozprza, pod Piotrkowem doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Mężczyzna kierujący pojazdem marki BMW wjechał w stojak, na którym znajdowały się butle z gazem. Na miejsce od razu wysłano policyjne patrole.
- Po przyjeździe na miejsce, policjanci potwierdzili zdarzenie. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia butli i nikt nie odniósł obrażeń. Jak się okazało, kierowcą BMW był 19-letni mężczyzna mający blisko promil alkoholu w organizmie. Na stację nie przyjechał sam. Towarzyszyły mu 13 i 15-latka. Po sprawdzeniu mężczyzny okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany, a następnie przewieziony do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz złamania sądowego zakazu kierowania pojazdem. Za popełnione przestępstwa, mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności - przekazuje asp. szt. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Policjanci nieustannie ostrzegają, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to skrajna nieodpowiedzialność, która może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Alkohol znacząco spowalnia reakcje, pogarsza ostrość widzenia i zdolność oceny odległości czy sytuacji na drodze. Nietrzeźwy kierowca często przecenia swoje umiejętności, a zaburzona równowaga zwiększa ryzyko wypadku. Siadając za kierownicą pod wpływem, narażamy na niebezpieczeństwo zarówno siebie, jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.