reklama
reklama

Kinderek szykuje się do wielkiej podróży do Afryki? Słynny bocian dorastał pod Piotrkowem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kinderek szykuje się do wielkiej podróży do Afryki? Słynny bocian dorastał pod Piotrkowem - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościŚledzimy dalsze losy tego ptasiego wojownika. Życie Kinderka nie zaczęło się najłatwiej. Bocian jako malec trafił do Leśnego Ośrodka Rehabilitacji w Kole. Tam dorastał, a jego historię obserwowali internauci z różnych zakątków Polski. W maju Kinderek trafił na wolność. Czy w tym roku wybierze się do Afryki?
reklama

Kinderek to znany w polskim Internecie bocian. Ptak miał zaledwie trzy tygodnie, kiedy stoczył walkę z krukiem. Po licznych perypetiach trafił do Leśnego Ośrodka w Kole, gdzie dorastał i skąd został wypuszczony na wolność. Bocian wciąż wraca do Koła, ale zbliża się czas odlotu w stronę ciepłych krajów. Czy Kinderek wyruszy wraz z innymi bocianami czarnymi?

Walka o życie i dorastanie w Kole

Kinderek przyszedł na świat w czerwcu 2024 roku w Nadleśnictwie Wolsztyn. To bocian z późnego lęgu i został niestety odrzucony przez matkę. Kinderek zdobył szczególną popularność w Internecie po tym, jak członkowie projektu BocianiMy opublikowali film, na którym malec sam broni gniazdo przed krukiem.  

reklama

Gdy młodziutkiemu bocianowi groziła śmierć głodowa, Komitet Ochrony Orłów, opiekujący się gniazdem, podjął kluczową decyzję o zabraniu go do ośrodka rehabilitacji w Kole. Kinderek ważył wtedy zaledwie 1500 gramów. W ośrodku bocian szybko zaczął nadrabiać zaległości. Podstawą jego diety były ryby, a szczególnie płocie, z których wiele kilogramów zostało przekazanych przez darczyńców specjalnie dla niego. Pod czujnym okiem specjalistów z leśnego ośrodka, Kinderek wyrósł na silnego i zdrowego bociana.

Wielki dzień dla Kinderka

We wtorek, 29 kwietnia nadeszła wielka chwila dla Kinderka i jego opiekunów z leśnego ośrodka. Drzwi woliery stanęły otworem, aby Kinderek wyleciał na wolność. Razem z nim wypuszczono także Walusia, drugiego bociana czarnego, który trafił do osady z Nadleśnictwa Wieluń. Ten ptak również był osłabiony i nie dał rady wylecieć jesienią do ciepłych krajów. Jak się okazało, bociany były spokrewnione i zżyły się ze sobą.

- Bociany dopiero ok. 3. roku zaczynają budować gniazdo i przystępują do lęgu. To jest chłopak, ma jeszcze fiu-bździu w głowie, cieszy się życiem, w drugim roku zacznie się oglądać za pannami, a w trzecim, gdy będzie „love na całego” może przylecieć i faktycznie tutaj budować w pobliżu gniazdo – mówił Paweł Kowalski z Leśnego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Kole. – Mamy sporo takich miejsc, więc zapraszamy i Kinderka i Walusia, ale już z wybrankami.

reklama

We wtorek, po pierwszym oblocie ośrodka, Kinderek nie odleciał jednak daleko, ale został na łące z mieszkającymi tu bocianami białymi. Jak potoczyły się jego losy?

Czy Kinderek poleci do Afryki?

Oba bociany zostały wyposażone w specjalne nadajniki, dzięki którym specjaliści mogą monitorować ich trasy. Niestety, po dwóch miesiącach od uwolnienia Waluś zginął na słupie energetycznym pod Czarnocinem. Kinderek z kolei w lipcu zaczął odważniej obierać dalsze kursy.

- Kinderek w lipcu zaczął latać na krótkie wypady nad Zalew Sulejowski. Kilka dni temu zrobił dwudniową daleką wycieczkę ponad 40 km aż pod Odrzywół w woj. mazowieckim – przekazują przedstawiciele projektu "BocianiMy".

Ptak powraca do Koła, jednak specjaliści mają nadzieję, że odważy się na podróż do Afryki.

- Nadchodzi jednak ten moment, że budzi się w nim niepokój wędrówkowy i liczymy na to, że na kolejnej wycieczce spotka inne czarne bociany, z którymi zabierze się w prawdziwą podróż do Afryki – dodają przedstawiciele projektu "BocianiMy".

reklama

BocianiMy, D. Anderwald

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo