Kogo sądy miejskie skazały na publiczną hańbę, tego wiązano do miejskiego pręgierza na Rynku. Ten piotrkowski to jedyne takie urządzenie w województwie łódzkim. W Piotrkowie Trybunalskim nie zachował się zabytkowy pręgierz, a jedynie jego podstawa. Narzędzie kaźni istniało na miejskim placu już w czasach Trybunału Koronnego.
Odtworzono pręgierz w 1996 roku z inicjatywy muzealnika i miejskiego aktywisty Piotra Gajdy. Obelisk stał na Rynku Trybunalskim do 2005 roku, gdy został zniszczony przez samochód, którego kierowca nie zauważył słupa podczas cofania. Pręgierz po tym wypadku odtworzono.
ZOBACZ TAKŻE: Huta szkła "Kara" w Piotrkowie nie przetrwała zmian w gospodarce. Następcy też nie mieli szczęścia [ZDJĘCIA]
Jest jedyny w całym województwie łódzkim
Pierwotnie pręgierz w Piotrkowie istniał już w czasach, gdy w mieście obradował Trybunał Koronny powołany Konstytucja Sejmową 3 marca 1578 roku. Ten sąd raczej jednak na kary wykonywane przy pręgierzu nie skazywał.Był rodzajem sądu najwyższego, do którego wnoszono odwołania od wyroków niższych instancji, w zasadzie jedynie dla stanu szlacheckiego.
Pręgierz to słup stojący przeważnie przed ratuszem dawnych miast, służący do wymierzania kar. Także w Piotrkowie ustawiono go koło ratusza. Pręgierze powszechne zastosowanie miały w XVI w.
ZOBACZ TAKŻE: Piotrkowski cyklodrom na Budkach. Był jedną z największych atrakcji miasta w XIX wieku [ZDJĘCIA]
Dla skazanych na publiczną hańbę
Do pręgierza wiązano oszustów i skazanych na hańbę publiczną, chłostę lub tak zwane wyświecenie, czyli wygnanie z miasta. Pręgierze znacząco podnosiły rangę i prestiż miasta. Na ustawienie słupa trzeba było mieć zgodę króla, książęcą lub arcybiskupią.Pręgierze generalnie miały około pół metra średnicy i około 4 m wysokości. To kolumny o wyodrębnionej bazie, owalnym trzonie. Na wysokości około 2 m powinny być zamontowano dwa metalowe pierścienie do wiązania rąk, natomiast na wysokości około 10 cm od podestu dwa kolejne pierścienie do krępowania nóg.
Karę pręgierza stosowano między innymi za naruszenie obyczajów, fałszerstwa, zawyżanie cen, stręczycielstwo oraz udostępnianie domów do uprawiania nierządu. A można było przy pręgierzu wystawić skazanego na widok publiczny, wychłostać, napiętnować, albo obciąć ręce, uszy lub nos.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.