Produkcja będzie prowadzona m.in. w Odlewni Pioma, zlokalizowanej właśnie w Piotrkowie Trybunalskim. Drugim miejscem, gdzie będą powstawały elementy tej nowoczesnej amunicji, jest Kuźnia Glinik w Gorlicach.
Współpraca z wojskiem
Prace nad nowym uzbrojeniem prowadzone są we współpracy z Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia. Celem jest stworzenie w pełni polskiego pocisku artyleryjskiego, bez konieczności korzystania z zagranicznych licencji.Obecnie trwają prace nad dokumentacją technologiczną, która umożliwi zbudowanie prototypów. Finalizacja prac rozwojowych planowana jest na przełom 2025 i 2026 roku, po czym mają rozpocząć się testy poligonowe.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze serie amunicji opuszczą linie produkcyjne w drugiej połowie 2026 roku.
– Działania wojenne w Ukrainie zmieniły postrzeganie artylerii lufowej, która przed wybuchem konfliktu uznawana była za schyłkową w porównaniu do artylerii rakietowej. Tymczasem udowodniła ona swoją siłę rażenia na współczesnym polu walki, a kaliber 155 mm okazał się barierą trudną do przełamania. Dlatego ponad dwuletnia współpraca z Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia zaowocowała opracowaniem w pełni polskiego korpusu pocisku kalibru 155 mm. i dziś ruszamy z budową prototypów - mówi Andrzej Bulanowski, wiceprezes zarządu ds. handlowych w PGO S.A.
Dlaczego to takie ważne?
Kaliber 155 mm to obecnie jeden z najważniejszych standardów w artylerii wykorzystywanej przez państwa NATO. Jak podkreślają eksperci, konflikt zbrojny w Ukrainie pokazał, jak skuteczna i potrzebna jest klasyczna artyleria lufowa – wcześniej uznawana przez wielu za przestarzałą wobec artylerii rakietowej.Nowy polski pocisk ma być nie tylko nowoczesny, ale również niezależny technologicznie – w całości zaprojektowany i wyprodukowany w naszym kraju. Jak czytamy na Interia, PGO odpowiada za przygotowanie części metalowych i ich produkcję, natomiast konstrukcja i testy pozostają w gestii wojskowego instytutu.
Choć PGO w obecnej formie działa od 2008 roku, należące do niej zakłady, w tym piotrkowska Odlewnia Pioma, mają długą historię i ogromne doświadczenie. Pioma funkcjonuje od 1960 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.