Wielkanoc poprzedza tzw. Wielki Tydzień, który rozpoczyna się od Niedzieli Palmowej. W tym dniu wierni przynoszą do kościoła palmy — symbol życia i zwycięstwa, upamiętniający triumfalny wjazd Chrystusa do Jerozolimy. Jest to pierwszy wyraźny znak, że nadchodzą najważniejsze dni w roku liturgicznym.
Kulminacją tego okresu jest Triduum Paschalne, czyli trzy dni, które upamiętniają mękę, śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa. Choć nie wszystkie liturgie w tych dniach są obowiązkowe, ich znaczenie dla katolików jest ogromne.
Wielki Czwartek, Piątek i Sobota – duchowe apogeum
Wielki Czwartek to dzień, w którym Kościół celebruje ustanowienie Eucharystii oraz sakramentu kapłaństwa. Podczas wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej duchowni obmywają stopy wybranym wiernym, nawiązując do gestu samego Chrystusa. Choć nie ma obowiązku uczestniczenia w tej mszy, wierni są do tego gorąco zachęcani.
Wielki Piątek przynosi moment zadumy nad śmiercią Zbawiciela. Tego dnia nie odprawia się Eucharystii, lecz Liturgię Męki Pańskiej. Centralnym momentem tej celebracji jest adoracja krzyża oraz przyjęcie Komunii Świętej. To również jedyny dzień w roku, w którym katolików obowiązuje ścisły post.
Wielka Sobota to dzień ciszy i oczekiwania, zakończony uroczystą liturgią Wigilii Paschalnej. „Liturgia Wigilii Paschalnej, odprawiana zwykle po zmroku, obejmuje poświęcenie ognia, paschału, odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych oraz celebrację Zmartwychwstania.” Choć nie jest to święto nakazane, udział w tej mszy z soboty wieczór wypełnia obowiązek uczestnictwa w niedzielnej liturgii.
Niedziela Zmartwychwstania – obowiązkowa obecność
Niedziela Wielkanocna, czyli Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego, to najważniejsze święto w całym roku liturgicznym. Tego dnia każdy katolik ma obowiązek uczestnictwa we mszy świętej. „Obecność na mszy w tym dniu jest obowiązkowa dla praktykujących katolików.” W wielu parafiach dzień ten rozpoczyna się procesją rezurekcyjną, często organizowaną o świcie.
Nieobecność na liturgii tego dnia bez ważnego powodu jest traktowana jako grzech ciężki. Co więcej, osoby, które uczestniczyły już w Wigilii Paschalnej w sobotę wieczorem, nie są zobowiązane do ponownego udziału we mszy w niedzielę — spełniły one bowiem swój obowiązek liturgiczny.
Wielkanocne tradycje – nie tylko liturgia
Oprócz nabożeństw religijnych, w Polsce szczególne miejsce w wielkanocnych obchodach zajmuje święcenie pokarmów, czyli tzw. święconka. Odbywa się ono w Wielką Sobotę i, choć nie ma charakteru liturgii, jest głęboko zakorzenione w tradycji. Wierni przynoszą do kościoła koszyczki z pokarmami, które zostaną spożyte podczas uroczystego śniadania w Niedzielę Zmartwychwstania.
A co z Poniedziałkiem Wielkanocnym?
I tu dochodzimy do pytania, które nurtuje wielu wiernych: czy w Poniedziałek Wielkanocny trzeba iść do kościoła?
Wbrew powszechnemu przekonaniu odpowiedź jest jednoznaczna: nie, nie trzeba. Jak wyjaśnia Kodeks Prawa Kanonicznego, tylko niektóre uroczystości i święta są tzw. świętami nakazanymi, czyli takimi, w których uczestnictwo w Mszy Świętej jest obowiązkowe. Lany Poniedziałek do tej kategorii nie należy.
W potwierdzeniu tego stanowiska warto przytoczyć fragment Listu Episkopatu Polski z 21 października 2003 roku:
„Chociaż takie uroczystości i święta, jak: Niepokalane Poczęcie, świętego Józefa, świętych Apostołów Piotra i Pawła, Matki Bożej Gromnicznej, Poniedziałek Wielkanocny, święto Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła (poniedziałek do Zesłaniu Ducha Świętego), świętego Szczepana, nie są świętami nakazanymi, to jednak zachęcamy wiernych, by zgodnie z wieloletnią tradycją brali wtedy udział w liturgii.”
Poniedziałek w oktawie Wielkanocy – teologia a tradycja
Z liturgicznego punktu widzenia nie funkcjonuje wyrażenie „drugi dzień Świąt Wielkanocnych”. Kalendarz liturgiczny posługuje się określeniem „Poniedziałek w oktawie Wielkanocy”. Kolejne dni tygodnia są nazywane analogicznie — Wtorek w oktawie, Środa w oktawie itd. Oznacza to, że Poniedziałek Wielkanocny ma znaczenie bardziej społeczne niż teologiczne.
Wielu wiernych mylnie zakłada, że tak jak Niedziela Zmartwychwstania, także i Poniedziałek Wielkanocny wiąże się z obowiązkiem uczestnictwa w liturgii. Wynika to przede wszystkim z faktu, że jest to dzień ustawowo wolny od pracy — podobnie jak 26 grudnia, czyli drugi dzień Bożego Narodzenia. W obu przypadkach mówimy raczej o tradycji kulturowej niż o przepisie religijnym.
Zachęta, nie nakaz
Msze Święte w Poniedziałek Wielkanocny są celebrowane w większości parafii i cieszą się dużą frekwencją, ale obecność na nich nie jest obowiązkowa. Brak uczestnictwa w liturgii tego dnia nie jest grzechem ciężkim. To dobra wiadomość dla tych, którzy planują świąteczne wyjazdy lub odwiedziny u rodziny i nie mają możliwości udziału we mszy.
Z drugiej strony, obecność na Mszy Świętej w ten dzień jest mile widziana i zgodna z tradycją. Wielu duchownych podkreśla, że „zachęta ze strony duchownych jest, jednak obowiązku brak.”
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.