Bijatyka na meczu w Piotrkowie. Znamy szczegóły

Rozgrywano mecz drugiej kolejki nowego sezonu. Rywalizowały zespoły: WKS Adamus Proszenie i LZS Sulejów. Już w jego trakcie dochodziło do przepychanek i utarczek słownych, ale to co stało się na kilka sekund przed końcowym gwizdkiem sędziego przekroczyło granice. Najpierw jeden zawodnik popchnął drugiego, a po chwili do akcji wkroczyli wszyscy (!!!) pozostali. Bił się każdy, kto reprezentował barwy zespołu z Proszenia i Sulejowa. W ruch poszły nie tylko pięści, ale i kopniaki, ktoś upadł, ktoś inny na niego skoczył. Organizatorzy rzucili się, aby uspokoić sytuację, co w końcu im się udało. Nie wezwano policji.

Sprawa jednak nie została zamieciona pod dywan. Dyrekcja Ośrodka Sportu i Rekreacji (organizatora rozgrywek) dwa dni po zajściu (do bójki doszło 21 grudnia w hali Relax) po konsultacjach z naocznymi świadkami zdarzenia, podjęła kilka ważnych decyzji:

- obie drużyny zostają natychmiast zdyskwalifikowane i nie mogą brać udziału w AHLPN w sezonie 2024/25

- oznacza to, że w tym sezonie z I ligi nie spada żaden inny zespół

- wszyscy zawodnicy WKS Adamus Proszenie i LZS Sulejów biorący udział w obecnych rozgrywkach nie mogą w nich uczestniczyć nawet w barwach innych drużyn

- Nie możemy tolerować takich zachować – powiedział dyrektor OSiR-u Konrad Sikora.

Oto pismo wystosowane przez organizatora AHLPN:

Szanowni Zawodnicy, Kapitanowie oraz Kibice, Organizator rozgrywek, Ośrodek Sportu i Rekreacji, z przykrością informuje, że w związku z nieakceptowalnym i niesportowym zachowaniem drużyn: LZS Sulejów, WKS Adamus podczas ostatnich spotkań ligowych, podjęto jednomyślną decyzję o wycofaniu obu zespołów z rozgrywek Amatorskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej.   Decyzja ta wynika z konieczności utrzymania zasad fair play, poszanowania przeciwników, sędziów oraz widzów, a także zapewnienia bezpiecznych i przyjaznych warunków do gry. Po dokładnym zapoznaniu się z raportami sędziowskimi oraz relacjami świadków, stwierdzono poważne naruszenie zasad regulaminu ligi, w tym zachowania, które stoją w sprzeczności z duchem sportu. Podkreślamy, że liga ma na celu promocję zdrowej rywalizacji, integracji społeczności i wzajemnego szacunku. Każde zachowanie sprzeczne z tymi wartościami będzie konsekwentnie karane.   Decyzja jest ostateczna i nieodwołalna. Jednocześnie apelujemy do wszystkich uczestników ligi o wyciągnięcie wniosków i przestrzeganie zasad, aby wspólnie tworzyć pozytywną atmosferę sportowej rywalizacji.

To największa w ponad dwudziestoletniej historii piotrkowskiej ligi piłkarskiej meczowa awantura. Niemniej dwa lata temu jeden z zawodników drużyny Starówka uderzył sędziego, a ten trafił do szpitala i nie wrócił do sędziowania, przynajmniej w piotrkowskiej lidze amatorskiej. Sprawa znalazła swój finał w sądzie.