Przypomnijmy. Do ataku na 50-letniego ochroniarza klubu w Piotrkowie Trybunalskim doszło w środku nocy z 7 na 8 września. Po wielu próbach uspokojenia jednego z obcokrajowców pan Marek, pracujący w klubie od kilkunastu lat został zmuszony do wyproszenia bawiącego się w lokalu Gruzina. Za nimi klub opuściło jeszcze dwóch jego kolegów. Wdali się w przepychanki z ochroniarzem.
– Uważaj, jeden ma nóż! - krzyknął w pewnej chwili kolega pana Marka i świadek zdarzenia.
Było już jednak za późno. Jeden z napastników wbił ochroniarzowi nóż prosto w brzuch. Zrobiło się zamieszanie, trzech agresorów próbowało zbiec z miejsca zdarzenia. Jeden, główny podejrzany rzeczywiście uciekł, pozostali zostali zatrzymani.
W wyniku ataku ranny 50-latek trafił do szpitala, gdzie lekarzom z trudem udało się opanować krwotok.
Całe zajście miało miejsce w jedynym piotrkowskim klubie - Vabank.
Klub Vabank wydał oświadczenie ws. nożownika
W związku z atakiem nożownika pochodzącego z Gruzji, do którego doszło przed piotrkowskim lokalem, klub wydał oświadczenie.Na Facebooku czytamy, że w związku z incydentem, który miał miejsce w okolicy klubu sytuacja jest opanowana i nie wpływa na dalsze funkcjonowanie lokalu.
– Informujemy, że dla uniknięcia podobnych sytuacji podejmujemy dodatkowe kroki odnośnie selekcji i kontroli osób wchodzących na imprezy do klubu Vabank. Prosimy o wyrozumiałość podczas kontroli i stosowanie się do zaleceń obsługi przy wejściu do lokalu oraz na jego terenie – czytamy w oświadczeniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.