Przed godziną 11:00, w środę, 8 października, bełchatowskie służby otrzymały zgłoszenie dotyczące wypadku, do którego doszło podczas budowy prowadzonej na osiedlu Binków. Na miejsce natychmiast udały się zastępy straży, a także policja i pogotowie.
- Był tam robiony wykop pod kanalizację, który miał do 3 metrów głębokości. W trakcie wykonywania kanalizacji doszło do zasypania 35-letniego mężczyzny. Został on przysypany około metrową warstwą ziemi – mówi Michał Wieczorek, rzecznik prasowy bełchatowskiej straży pożarnej.
Tragiczny wypadek w Bełchatowie
Jak dodaje, po przyjeździe pierwszych zastępów na miejsce mężczyzna wciąż znajdował się pod ziemią.
- Wcześniej na miejscu byli już policjanci, którzy razem z pracownikami przystąpili do odkopywania mężczyzny. Kiedy nasze zastępy dojechały, również dołączyliśmy do wykopu. Mężczyznę udało się wydobyć, niestety już bez czynności życiowych – informuje Michał Wieczorek.
Poszkodowanym zajęli się ratownicy, niestety mimo prowadzonych działań, jego życia nie udało się uratować.
- ZRM był na miejscu. Przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety nie udało się przywrócić czynności życiowych mężczyzny – przekazuje Wieczorek.
Na miejscu swoje działania prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy ustalają szczegóły tragicznego wypadku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.