Powrót zawodowego kic-boksera, zawodnika muay thai i mieszanych sztuk walki MMA wagi ciężkiej wywołał spore emocje wśród fanów tego sportu i samego Różala. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy - zarówno tych pozytywnych, wspierających sportowca w powrocie na ring, jak i tych mniej przychylnych, mówiących wprost, że czas Różalskiego już minął.
Na odpowiedź zawodnika nie trzeba było długo czekać. Jednak jego wpis w mediach społecznościowych z pewnością zaniepokoił jego fanów i kibiców. Różal sugeruje w nim, że posłuchał negatywnych opinii i… postanowił wycofać się z walki.
– Miała być walka, ale niestety sugerując się niektórymi opiniami, że za stary, za wolny, że szkoda zdrowia, że na emeryturę, że do frików itd. postanowiłem się wycofać – napisał Różalski na Instagramie.
Zapowiedział, że zaczyna nowe życie i teraz przed nim kariera przedstawiciela handlowego, kuriera lub akwizytora. Zaznaczył jednak, że im droga ta się przed nim otworzy, musi zdać eksternistycznie maturę.
Swoich obserwatorów prosi o trzymanie kciuków.
Tym postem sportowiec chciał dać pstryczka w nos swoim hejterom, którzy nie wspierali go w powrocie na ring. Jak zapewnia Różal, nic się nie zmieniło, walka odbędzie się zgodnie z planem.
Walka Marcin "Różal" Różalski vs Mariusz Wach w Piotrkowie
Przypomnijmy. Marcin "Różal" Różalski zmierzy się z Mariuszem Wach już 11 października w hali Relax, w Piotrkowie Trybunalskim. Walka odbędzie się na zasadach K-1 w małych rękawicach. Jak przekonują organizatorzy, będzie to efektowne starcie w formule kickboxingu.O szczegółach walki i cenach biletów pisaliśmy tutaj: Marcin "Różal" Różalski kontra Mariusz Wach w Piotrkowie. Walka już w październiku. Znamy ceny biletów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.