reklama

W Piotrkowie święta tuż za rogiem. Czy można już mówić o rekordzie?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

W Piotrkowie święta tuż za rogiem. Czy można już mówić o rekordzie? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
7
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościOd kilku lat sklepy prześcigają się w tym, kto jako pierwszy rozpocznie sprzedaż ozdób bożonarodzeniowych. O ile wystawianie świątecznych dekoracji w październiku powoli przestaje wszystkich dziwić, o tyle rozpoczęcie sezonu już w… lipcu, może być nieco szokujące. Właśnie na taki ruch zdecydowano się w jednym z piotrkowskich sklepów.
reklama

W tym roku chyba już nikt nie powie, że "nie zdążył zakupić bożonarodzeniowych ozdób". Gdy wszyscy narzekamy bowiem na panujące upały, jeden z piotrkowskich sklepów jest już gotowy na 24 grudnia. Nie, to nie pomyłka. Sami sprawdziliśmy i na zdjeciach uwieczniliśmy m.in. świąteczne mikołaje i ozdoby choinkowe, które tylko czekają na nieocenionych entuzjastów grudniowych świąt. 

Regały popularnego sklepu w Piotrkowie faktycznie są już zastawione świąteczną kolekcją, a pracownicy wciąż dostawiają kolejne produkty. W ofercie znajdziemy już pełen zapas torebek na prezenty, zestawy bombek, skrzaty i inne zimowe ozdoby do domu, a także malutkie choinki przyprószone śniegiem.

Zaskoczenia takim widokiem nie kryją również klienci przechadzający się między regałami. Część z nich szepcze pod nosem, że to już przesada, inni tylko lekko się uśmiechają na widok świątecznych ozdób i mówią, że jeśli ktoś nie zdążył zrobić zakupów w zeszłym roku teraz ma okazję.

reklama

– Strasznie mnie to denerwuje, przez to, że dekoracje w sklepach są już od jesieni w grudniu już nie czuć zupełnie klimatu świąt. Lipiec to już całkowita przesada – mówi jedna z klientek sklepu.

Jej znajoma już w dużo bardziej żartobliwym tonie dodaje, że „w radiu jeszcze nie leciało Last Christmas, a tu już mikołaje stoją w sklepie”. Okazuje się, że pomysłowi mieszkańcy woj. łódzkiego wymyślili też kilka letnich zastosowań dla ozdób świątecznych.

– Tak jak patrzę na te skrzaty, to myślę, że mogą one służyć za straszak na ptaki, które przesiadują mi na parapecie. W sumie czerwone bombki można powiesić na drzewie i udawać, że to czereśnie – żartuje jeden z klientów.

reklama

Niestety, nie wiadomo dlaczego sieć zdecydowała się na wystawienie takiego asortymentu latem. Pracownicy tłumaczą jedynie, że taką dostali dostawę i taki towar musiał znaleźć się na półkach.

Jedno trzeba przyznać, sklep zdecydowanie wyświadczył przysługę narzekającym na upały mieszkańcom. Wystarczy przecież spojrzeć na półki suto zastawione bombkami i wyobrazić sobie zimowy krajobraz, aby poczuć mróz szczypiący w nos. Pozostaje jednak pytanie - skoro Boże Narodzenie mamy w lipcu, to czy wielkanocne kurczaki będziemy kupować w grudniu?

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu ddbelchatow.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama