W poniedziałek, 15 września, Urząd Gminy Gorzkowice poinformował o niepokojącym zajściu na ulicy Rynek. Nie tak dawno przy ul. Przedborskiej pojawiły się bohomazy i zniszczone zostały elementy małej architektury. Tym razem mieszkańcy zastali wiszący na drzewie… rower.
Urząd mówi, co się stało i apeluje
– Szanowni Mieszkańcy, w Rynku w Gorzkowicach doszło do niepokojącej sytuacji – ktoś powiesił rower na gałęziach drzewa – informuje urząd.
Ulica Rynek to bardzo uczęszczane miejsce w gminie zarówno pod kątem ruchu samochodowego, jak i pieszych, którzy przychodzą tam do lokalnych sklepów. Sytuacja ta wpływa nie tylko na kwestie bezpieczeństwa, ale też estetyczne. Jak podkreśla urząd, zieleń powinna służyć wszystkim mieszkańcom.
– Niszcząc je lub wykorzystując w niewłaściwy sposób, odbieramy sobie i innym możliwość korzystania z przyjemnego, bezpiecznego otoczenia – czytamy w komunikacie Gminy.
Ponadto urząd apeluje do mieszkańców o rozsądek i odpowiedzialność.
– Dbajmy wspólnie o nasze otoczenie – rynek, zieleń i małą architekturę. To wizytówka Gorzkowic, dlatego powinniśmy troszczyć się o nie tak, jak o własne podwórko. W przypadku zauważenia aktów wandalizmu prosimy o niezwłoczny kontakt z Urzędem Gminy lub policją – podkreśla Urząd Gminy Gorzkowice.
To niejedyny przypadek wandalizmu na terenie tej miejscowości. Niespełna miesiąc temu na łamach naszego portalu informowaliśmy o zniszczeniach, do jakich doszło przy ul. Przedborskiej na tzw. Kopcu. Gmina przyznała wówczas, że takich przypadków jest wiele, a koszty napraw wysokie. Więcej na ten temat w poniższym artykule.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.