W nocy z 23 na 24 listopada strażacy z Piotrkowa Trybunalskiego interweniowali ok. 20 razy. Większość interwencji związana była z powalonymi drzewami, za które odpowiadał silnie wiejący wiatr.
Jedna z interwencji miała miejsce we Włodzimierzowie na ul. Słonecznej. Kolejna pomiędzy Nową Wsią a Barkowicami Mokrymi. Tam strażacy zostali wezwani ok. godz. 22:00.
– W wyniku silnych podmuchów wiatru doszło tam do powalenia konaru drzewa na jezdnię. Na miejsce udaliśmy się jednym zastępem. Drzewo zostało usunięte, a droga uznana za bezpieczna – informują mundurowi z OSP KSRG w Przygłowie.
Odnotowano także jedno poważniejsze zdarzenie. Uszkodzone zostało poszycie dachu w budynku mieszkalnym w Woli Rokszyckiej.
– Tam była zerwana papa. Strażacy zabezpieczyli to miejsce przy użyciu plandeki. Konstrukcja budynku nie została uszkodzona i nikomu nic się nie stało – informuje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy KM PSP w Piotrkowie Trybunalskim.
Niespokojna noc związana z załamaniem pogody miała miejsce w naszym regonie także na początku października. Wówczas mocno dały o sobie znać nie tylko silne wiatry, ale także burze. Doszło m.in. do pożaru stodoły: Pożar stodoły i powalone drzewa w powiecie piotrkowskim. To skutki wichury i burz w regionie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.