Wszystko działo się w niedzielę 9 listopada. Około 11:30 policjanci ruszyli na teren Gorzkowic. Ze zgłoszenia wynikało, że życie 34-letniego mężczyzny jest zagrożone. Funkcjonariusze, aby dostać się do środka, wyważyli okno balkonowe. Na miejscu powitał ich agresywny mieszkaniec powiatu, a to dopiero początek.
Narkotyki w szafce kuchennej i zazdrość o byłą żonę
Mężczyzna był pobudzony, a w rozmowie z mundurowymi przyznał, że… chciał przestraszyć byłą żonę, o którą był zazdrosny. Jak się okazuje, 34-latek nie był sam. W budynku przebywał także jego 38- letni kolega, a policjanci pozyskali informacje, że mężczyźni mogą posiadać narkotyki. Nie mylili się.
– W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych, na stercie kartonów w kotłowni, znaleźli woreczek strunowy z zawartością mefedronu – informuje mł. asp. Edyta Daroch, oficer prasowy w Komendzie Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
To nie wszystko. Mundurowi w jednej z szafek kuchennych odkryli ukryty między przyprawami worek foliowy z marihuaną. Na kuchennym parapecie dostrzegli także apteczkę, w której ukryte były trzy precyzyjne wagi jubilerskie oraz kilkaset woreczków foliowych z zapięciem strunowym. Okazuje się, że funkcjonariusze ujawnili łącznie niemal 74 gramy marihuany i mefedronu. Jak przekazuje policjantka, 38-letni mężczyzna usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości środków narkotycznych.
– Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat – dodaje rzecznik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.