Przypomnijmy, tragiczny wypadek, po którym echo nie słabnie do dziś wydarzył się w sobotni wieczór (16 września) na autostradzie A1 między węzłami Tuszyn a Piotrków Trybunalski Zachód. Do dziś nie jest znana konkretna przyczyna, z jakiej doszło do śmiertelnego wypadku.
Dyskusja w mediach społecznościowych nie cichnie, wręcz przeciwnie. Pojawia się coraz więcej komentarzy, filmików, spekulacji i sugerowanych scenariuszy okoliczności, w jakich doszło do wypadku. Jedni wskazują za winnego kierowcę bmw, inni sugerują, że być może to kierowca pojazdu marki kia nie zachował ostrożności. Na jednym ze zdjęć, które można zobaczyć w naszej galerii widać uszkodzony przód bmw.
Na dręczące wszystkich pytanie „Co stało się w sobotę na A1” jasnej odpowiedzi nie udziela także Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim.
– Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 177 § 2 kk. W zdarzeniu śmierć na miejscu poniosły trzy osoby, których tożsamość została ustalona. Ponadto dwie inne osoby doznały obrażeń ciała, których stopień zostanie ustalony w toku śledztwa. Trwa ustalanie okoliczność, w jakich doszło do wypadku. Na chwilę obecną postępowanie prowadzone jest w sprawie – przekazał TVN24.pl Piotr Cegiełka z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Oznacza to, że o tej pory nikt nie usłyszał zarzutów.
Policja, bliscy ofiar i internauci szukają świadków zdarzenia.
– Jeśli ktoś widział moment zdarzenia czy też poruszające się szybko BMW proszony jest o kontakt – czytamy w komunikatach na Facebooku.
Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje w sprawie może skontaktować się z Komendą Miejską Policji w Piotrkowie Trybunalskim lub najbliższym komisariatem policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.