reklama
reklama

Niezwykłe odkrycie w Kopalni Bełchatów. Naukowcy mówią o „fenomenie” i światowym rekordzie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Poglądowe

Niezwykłe odkrycie w Kopalni Bełchatów. Naukowcy mówią o „fenomenie” i światowym rekordzie - Zdjęcie główne

foto Poglądowe

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RegionW ogromnych odkrywkach Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów można wydobyć nie tylko węgiel, ale również… archeologiczne skarby sprzed milionów lat. Naukowcy pochwalili się najnowszym odkryciem, jakiego dokonali w Polu Szczerców.
reklama

Sensacyjne znalezisko przedstawiono  i opisano na łamach pisma "Acta Palaeontologica Polonica". Dokonali go naukowcy z Wydziału Geologii i Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Paleobiologii Polskiej Akademii Nauk i PAN Muzeum Ziemi oraz Morawskiego Muzeum Ziemskiego (Czechy). Badacze znaleźli szczątki krokodyla sprzed około 17 milionów lat, a niezwykłego odkrycia dokonano na terenie Pola Szczerców, należącego do Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów.

Badacze znaleźli... szczątki potomka współczesnych aligatorów?

Jak informuje Uniwersytet Warszawski, okaz stanowi światowy rekord jako „wysunięte najdalej na północ stanowisko krokodyla spośród tych zanotowanych w ciągu ostatnich 23 mln lat”. Odnalezione szczątki pochodzą z epoki miocenu, która była ostatnią tak ciepłą i wilgotną w dziejach naszej planety.  

reklama

– Badania tego fenomenu wydają się więc szczególnie istotne w świetle ostatniej zmiany klimatu – mówi dr Marcin Górka z Wydziału Geologii UW, pierwszy autor artykułu opublikowanego na łamach „Acta Paleontologica Polonica”, cytowany przez uczelnię.

Jak wyjaśniają naukowcy z UW, mioceński klimat sprzyjał zarówno bujnemu rozwojowi roślinności, ze szczątków której powstały złoża węgla brunatnego, jak i występowaniu ciepłolubnych gatunków zwierząt – morskich i lądowych.

– Na szczególną uwagę zasługuje jednak znalezisko płytki skórnej (osteoderm) z osadów jeziornych Pola „Szczerców” Kopalni Węgla Brunatnego „Bełchatów”. Jej wiek jest szacowany na około 17 mln lat. Szczegółowa analiza źródeł wykazała, że zarówno w neogenie, jak i w czwartorzędzie nie stwierdzono dotychczas stanowiska krokodyla położonego dalej na północ. Okaz ze Szczercowa stanowi więc światowy rekord, jako najdalej na północ zanotowane stanowisko krokodyla w ciągu ostatnich 23 mln lat – dodaje dr Marcin Górka, cytowany na stronie internetowej Uniwersytetu Warszawskiego.

reklama

Jak wyjaśnia naukowiec, cytowany przez portal wnp.pl, odnaleziona płytka skórna "nie posiada stuprocentowych cech", które mogły świadczyć z jakim rodzajem krokodyla mają do czynienia.

- Jednak najprawdopodobniej był to wymarły już Diplocynodon - krewny współczesnych aligatorów. Sądzimy tak, bo podobnie jak współczesne aligatory miał większą tolerancję na chłód, czyli mógł występować bardziej na północ" - tłumaczy dr Górka, cytowany przez wnp.pl. 

Jakie skarby skrywała jeszcze kopalnia?

Warto zauważyć, że to nie pierwsze odkrycia, jakich dokonano na terenie bełchatowskiej kopalni. Tych było bowiem wiele. Co ciekawe, pierwsze badania archeologiczne w KWB Bełchatów prowadzone były już w połowie lat 80. Odkryto wówczas m.in. obozowiska, osady czy cmentarzyska z różnych okresów – od starszej epoki kamienia  (10-8 tys. lat p.n.e.) po okres nowożytny (XIX w.).

reklama

Na terenie kopalni odkryto m.in. największe w Polsce środkowej centrum produkcji ceramiki toczonej na kole z okresu wpływów rzymskich (III-IV w. n.e.) w Chabielicach, osada i cmentarzysko z epoki żelaza (VI-V w. p.n.e.), cmentarzysko wraz ze świątynią z XI/XII w. w Grabku oraz osady wczesnośredniowieczne z IX-X i XIII-XIV w. w Zabrzeziu. Archeolodzy natrafili na pozostałości osad z epoki brązu, żelaza i wczesnego średniowiecza. Zachowały się piece garncarskie, wapiennicze oraz zespoły palenisk, a także wiele przedmiotów związanych z tkactwem (przęśliki i ciężarki tkackie), codziennego użytku naczynia i ich fragmenty (ok. 200 tys.), żarna nieckowate i rotacyjne, narzędzia krzemienne i kamienne oraz brązowe i żelazne (noże, sierpy, krzesiwa, kłódki), a także ozdoby (zapinki brązowe i żelazne, bransolety, paciorki itp.).

Szczątki mamuta w odkrywce

Na poziomach nadkładowych w czwartorzędowych osadach piaszczystych można znaleźć bursztyny - fragmenty stwardniałej żywicy oligoceńskich drzew iglastych sprzed około 30 mln lat, które zostały przywleczone przez lodowiec z rejonu Morza Bałtyckiego w plejstocenie około 300 tys. lat temu.

Z całą pewnością jednym z najbardziej spektakularnych prehistorycznych odkryć były… szczątki mamuta, na które po raz pierwszy natrafiono już w 1981 roku. Odnaleziono zachowane m.in.  górny ząb trzonowy oraz 3-metrowy prawy cios z fragmentami kości przedszczękowej, śladowo zachowane zęby trzonowe oraz fragment puszki czaszkowo-mózgowej. W kolejnych latach, wraz z postępem prac górniczych odkopywane były kolejne liczne fragmenty szczątków tego prehistorycznego włochatego olbrzyma z epoki lodowcowej.  

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu ddbelchatow.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo