reklama

Kobieta wypadła z balkonu! Jej 3-letnim synem zajmował się ojciec pod wpływem narkotyków

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: zdj. ilustracyjne

Kobieta wypadła z balkonu! Jej 3-letnim synem zajmował się ojciec pod wpływem narkotyków - Zdjęcie główne

foto zdj. ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Region Tomaszowscy policjanci zatrzymali 36-latka, który groził i znęcał się nad swoją partnerką. Naraził także małoletniego syna na niebezpieczeństwo prowadząc pojazd i sprawując opiekę nad 3-latkiem będąc pod wpływem środków odurzających. Sprawa wyszła na jaw, kiedy policjanci pojechali na miejsce nieszczęśliwego wypadku, w którym partnerka 36-latka wypadła z balkonu tomaszowskiego bloku.
reklama

9 kwietnia 2024 roku w godzinach porannych, dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która wypadła z balkonu z drugiego piętra w jednym z tomaszowskich bloków. Na miejsce zostały skierowane służby ratunkowe oraz policyjne patrole. 

Mundurowi na miejscu zastali młodą kobietę. 29-latka była przytomna, została przewieziona do szpitala. Policjanci ustalili, że do tego zdarzenia nie przyczyniły się inne osoby i był to nieszczęśliwy wypadek. W rozmowie z funkcjonariuszami kobieta oświadczyła, że w mieszkaniu, powinien znajdować się jej 36-letni partner wraz z 3-letnim dzieckiem – przekazuje asp. sztab. Grzegorz Stasiak z KPP w Tomaszowie Mazowieckim.

Okazało się jednak, że przed interwencją służb, mężczyzna wraz z dzieckiem odjechał autem. Policjanci natychmiast rozpoczęli ich poszukiwania. Po kilku godzinach na terenie Spały zatrzymali do kontroli osobowego volkswagena, którym kierował 36-latek. W pojeździe znajdowało się również 3-letnie dziecko, które zostało przekazane pod opiekę rodziny.

Kierowca volkswagena został poddany badaniu, które wykazało, że kierował autem i sprawował opiekę nad małoletnim, znajdując się pod wpływem narkotyków – informuje asp. sztab. Grzegorz Stasiak.

Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie.

–  Dalsze ustalenia mundurowych doprowadziły do zebrania materiału dowodowego i przedstawienia zarzutów znęcania się nad pokrzywdzoną, kierowania wobec niej gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej, zniszczenia mienia oraz kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających z jednoczesnym narażeniem małoletniego syna na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia – mówi asp. sztab. Grzegorz Stasiak.

Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował 36-latka na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama